azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

procentee/łysonżi dżonson - elektryk wysokich napięć lyrics

Loading...

elektryk wysokich napięć lyrics
[zwrotka 1: hk rufijok]
sytuacja jest napięta jak plandeka na żuku
podkurwianie społeczeństwa to jak chęć na sepuku
arogancja w ministerstwach i promocja nieuków
doprowadzi tu do wszczęcia przez nas krwawych rozruchów
od wybuchu wkurwu tłumu dzieli dystans niewielki
w końcu furgnom konski bruku i z benzyną butelki
idzie widmo rebelii, wyleją żale wylewni
w jebanym szale rozszarpiemy tu na tajle jak lew ich
izolacja jest potrzebna lecz tylko ta na kablach
ich narracja jest tak cienka jak renta, którą polak ma
dość już kurwa oszukaństwa i rozkradania państwa
ludzie krzyczą wypierdalać nawet z mordami w kagańcach
kaczyński, kurwa zbawca i duda paź z rysikiem
jebać was drewno i guma nie jest przewodnikiem
taczkami na wieczny weekend za daleko to zaszło
jak zadziyrosz z elektrykiem pogaszone mosz światło

[zwrotka 2: łysonżi]
nie cierpię władzy na wiejskiej i całej tej straży miejskiej
tyle wytycznych życie uprzykrzy, a te dykty są ciężkie
pieprzyć cały wasz bankiet, elektryk rusza na lampkę
znów na władze się rzucasz jak kurwa grubas na bramce
bardzo przegrzane styki, czas się liczyć z awarią
kontakty tylko z bogatszym, z pogardą srają w to gniazdo
irytuje mnie poza, jak kimacie w tych lożach
budujecie napięcie, a następnie ćpacie węgorza
publicznie to drzecie koty, prywatnie zbijacie żółwie
obywatel ma dosyć, ja również wkrótce się wkruwię
mózgi pierzecie masom, dyrygujecie prasą
ludzie rzucają mięsem a wy coraz częściej kiełbasą
świnie dalej się pasą, więc weź się kurwa przyzwyczaj
zabiorą ryje z koryta, lud już chwyta kopyta
dawajcie więcej spotów, jacy wielcy to mędrcy
zostanie po tobie popiół i kurwa niewiele wiency
[zwrotka 3: proceente:]
każdy ma trochę pod deklem nie wymierzone
piję bo nie mogę patrzeć na tą ludzką głupotę
mówią jest dobrze?! jest bardzo chujowo w polsce
baba z sił opadła, a wania dalej ją gruchoce
co dalej powiem, jestem bardzo wylewny
bo mnie boli jak mnie oszukali banda złodziei
kurwa to może się zemścić, no i kurwa trudno
znajdą mnie decydenci, zginę jak popiełuszko
tak było zawsze, dziś jaskrawie wyszło na wierzch
czuję się jak młody bóg bo opierdoliłem ćwiartkę
lekarstwa robi się na spirytusie
proste jak jebanie, jebać też trzeba umieć



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...