profeci - głód lyrics
gromnice pogasły
nim wosk wytopiony
zaleje i myśli pogrąży
i wszystkie te lata
w za ciasnych kaplicach
przy sercach na zatracenie
po wieki sięgamy pamięcią
powieki już dawno wydarte
i oczy wytarte
i oczy wymarłe od łez
czy czeka nas ukojenie
gdy głowę przy tobie złożymy
czy żerca się o nas upomni
i końca się nie da zmienić
czy duchy gorączką trawione
strumieniem wody żywej
dasz radę ostudzić
jak studzisz zbawienie
pożarłeś sam siebie
by nas nie pożerać
jak kronos swe dzieci
i jak los edypa
pożarłeś sam siebie
by nas nie pożerać
jak kronos swe dzieci
i jak los edypa
leżymy na ziemi w kaligath
cierpienie uznając za łaskę
poznając smak twoich ust
poznając twój rdzawy majestat
gdy słodkie strumienie kairos
wleją nam się do gardeł
wedrą w nasze żołądki
wypełnią miąższ naszych płuc
Random Lyrics
- shöckface - metanöia lyrics
- giulio cantore - pane lyrics
- los tucanes de tijuana & el fantasma - el chavo lyrics
- somewhereout - the loneliness lyrics
- tauroboy prince - christopher lyrics
- slitxox - limitless blood lyrics
- syarahhhhhhh - idkwydgafam lyrics
- ary (deu) - kamera lyrics
- qaab - blessed lyrics
- thefeethands - seven lyrics