projekt01 – lato ’20 lyrics
[refren]
póki siłę jeszcze mam
zwiedzę cały piękny świat
perspektywy spali czas
tak jak pompeje
na zmartwienia przyjdzie czas
teraz w górę niesie nas
papierosa dym ukoi nam
nadzieję
póki siłę jeszcze mam
zwiedzę cały piękny świat
perspektywy spali czas
tak jak pompeje
na zmartwienia przyjdzie czas
teraz w górę niesie nas
papierosa dym ukoi nam
nadzieję
[zwrotka 1]
poranek po nocy dzisiaj wita trochę wcześniej (wita trochę wcześniej)
nagle mamy tu lipiec, a przed chwilą jeszcze był wrzesień
(jeszcze był wrzesień)
to ta rozkmina o czasie jak płonie papieros do spania
jakie podjąłeś działania
jakie to dało ci skutki (ej, ej, ej, ej)
a jakie były wymagania, huh? (woo)
na chacie toczy sie walka (walka)
naczynia, korony, pralka (pralka)
przynajmniej mamy tu słońce
te gliwice + las palmas (hahaha)
szybko fona sprawdzaj
czy nie odpisał ci nikt (czy nie odpisał ci nikt)
na twym zegarze nagle czternasta
a ty jeszcze nie zrobiłes nic
oh shiiit
wczoraj cię dopadła długa noc (długa noc)
wczoraj zapomniałeś co to dom (co to dom)
to ten letni klimat
i dobra ekipa
to jest to (to jest to o+o)
z ziomalami pijesz to piwko na schodach (piwko na schodach)
z głośnika zaś leci piosenka o schodkach (hahaha)
wszyscy ubrani dość skromnie, powiewa wieczorna bryza
ktoś kebsa obok zagryza i cytrynę z corony spija, niech lato nie mija
nigdy, nie!
[refren]
póki siłę jeszcze mam
zwiedzę cały piękny świat
perspektywy spali czas
tak jak pompeje
na zmartwienia przyjdzie czas
teraz w górę niesie nas
papierosa dym ukoi nam
nadzieję
póki siłę jeszcze mam
zwiedzę cały piękny świat
perspektywy spali czas
tak jak pompeje
na zmartwienia przyjdzie czas
teraz w górę niesie nas
papierosa dym ukoi nam
nadzieję
[zwrotka 2]
lato (lato)
pieniądze lecą
na co? (na co?)
no, nikt tego nie wie
ale nie przejmuj się kasą
bo
życie jest jedno
żyjemy tylko chwilami (chwilami)
a ci co na starcie lecą za hajsem
na mecie zostają sami (ye+ye)
dresowe szorty i płynie mi czas
błękitne niebo to chill i relax
i mimo, że nie zawsze idzie jak chcemy, to fakt
życie jest piękne, o tak! (o tak!)
o tak! (o tak!) o tak! (o tak!)
we gon’ be alright (alright)
alright (alright) alright (alright, ye+ye, hahaha)
wróciłeś w środę o trzeciej (o trzeciej)
zasypiasz chyba o piątej (o piątej)
takie poleciałeś tango
że budzisz się i mamy piątek (piątek, huh)
bułka z actimelem (ej)
do śniadania sobie zioła miele (ej)
siadam z bitem i robię to (ej)
w sumie nawet nie wiem co (ej)
[bridge]
w sumie nawet nie wiem co (co?)
w sumie nawet nie wiem co (co? ej)
nie wiem co (co?)
yy, co ja robię w ogóle?
co robimy, stary? (nie wiem, co?)
jest git, jest dobrze (hehehe)
projekt na wakacje
[refren]
póki siłę jeszcze mam
zwiedzę cały piękny świat
perspektywy spali czas
tak jak pompeje
na zmartwienia przyjdzie czas
teraz w górę niesie nas
papierosa dym ukoi nam
nadzieję
póki siłę jeszcze mam
zwiedzę cały piękny świat
perspektywy spali czas
tak jak pompeje
na zmartwienia przyjdzie czas
teraz w górę niesie nas
papierosa dym ukoi nam
nadzieję
Random Lyrics