azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

przemek - jeden liść [jędrzej diss] lyrics

Loading...

[zwrotka 1]
ty byłeś raperem na jeden sezon
wyliż dupę filipowi, po co ci reto
ty patrz typie kurwa, to punch jest roku
w nosie prochy biggiego #krematorium
spal mi wioske, sam jak strażak
a z butów wystaje mu stajnia augiasza
ja nie pale wiosek, ale brauna dobrego
a mój skill będzie palił imperie jak neron
selekcjoner bramek, poznajcie jędrzejka
dryluje mocno ręką #bogdan wenta
tak w ogóle, to po co ci ten refren cioto?
jak go kochasz, na gwiazdkę mu oddaj oko
mam błysk oko, walę ścierwo z cipki
zagumny w mej siatkówce, dogrywa piłki
leję na ciebie, bo lecę na mainstream
oczka nie puści ci nawet kenshi
i leję na ciebie, mam skille tak wielkie
jak leję po setce to robię tęczę
te, jędrzej, jesteś gwiazdą przecież
a twojego flow nie widzę przez lunetę
a talent mi, kurwa, nie leciał z nieba
takie coś spada rzadziej niz kometa halley’a
lubię ćpać i chuj ci do mojej jazdy
chcesz naprawiać świat? młody marek kotański
wracaj na bramki lub facebook podbijać
mnie kocha real #iker_casillas
podbiję rap grę i zjadam łajzę
to brudna robota #peter_schmeichel
rozgrzewka, ale się szykuj playboy’ku
przemek jak solskjaer, najgorsze na końcu
ja pierdolę, co za tępa pizda
w moje ćpanie wjebał nawet ryśka riedla
halo, alex, dobić leszcza
flow rozgrzane jak piec, koszulki czerwone jak cegła

[refren]
siedzę na melinie i piszę w zeszycie
obok białe linie #boczny_arbiter
gdzie mój bentley, powiedz eripe
i jeden liść, pluć na cipę
siedzę na melinie i piszę w zeszycie
obok białe linie #boczny_arbiter
gdzie mój bentley, zadzwoń eripe
i jeden mistrz, pluć na cipę

[zwrotka 2]
nie wiem po co druga zwrotka, bo jesteś na liścia
ale nie ubrudzę rąk, wytrzyj gówno z policzka
jędrzej, dziwko, po co ten wyskok
napierdolę ci za dwóch #bracia_kliczko
a na bicie leciałeś, cipeczko, tak grubo
błagałem tysona, by mi odgryzł ucho
dla mnie rap to chińczyk, gnoju
słabe ksywki to pionki, je wysyłam do domku
jaki masa, przemo prawo studiował
mój papuga to słowik z pruszkowa
kot jak tom, znamy już werdykt
moje flow, od zawsze wkurwione jak pershing
mózg na majku jak papierniczy
halo, jędrzej, chcesz kupić linijki?
jędrzej chce 300 lajków dziennie
jak ich nie dostanie, działa stresogennie
finał z edziem żałosny ostro
moja stocznia, ty zazdrosny o rozgłos
zaczepił pierwszy, a jana pali
na twoich plecach nie wybiłby się noriaki kasai
sandały na nogach, manchester na garbie
jędrzej mówi, że to w kurwę cwaniackie
co do prawa, mam skille na bitach
a na wadze nie zważy ich nawet temida
na majku od dawna, chcą zabić mnie [?]
ale taki z nich killer jak z czarka pazury
ćpam na okrągło, skill mocny
krokodyla, z logo lacosty
as w rękawie, nie bądź śmieszny
mam domek z kart #kevin_sp-cey
pamiętaj, nawijał to podziemny król
pierdolę dioxa, ale hades jest mój

[refren]
siedzę na melinie i piszę w zeszycie
obok białe linie #boczny_arbiter
gdzie mój bentley, powiedz eripe
i jeden liść, pluć na cipę

siedzę na melinie i piszę w zeszycie
obok białe linie #boczny_arbiter
gdzie mój bentley, zadzwoń eripe
i jeden mistrz, pluć na cipę

[tekst i adnotacje na rap g-nius polska]



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...