przemo dbm - iwan, sasza lub wasyl lyrics
umówiliśmy sie pod jubilatem
ty byłaś boska ja miałem beef chyba z całym światem wtedy
toteż patrzyłem na świat zgoła inaczej
wkurwiony dzieciak nóż w kieszeni a nie proszę wybaczyć wtedy
pogoda jakoś zaczynała być fajna
ja w wyborach prezydenckich głosowałem na brauna
chciałem być lepszy by w końcu zacząć ogarniać
a ogarniałem pochodne i nie była to matma wtedy
myślałem jak to zrobić
żeby cie nie speszyć żeby cie nie spłoszyć
żeby cie rozśmieszyć żeby cie nie znudzić
by mieć cie obok bo mieć obok cie to powód do dumy
i wyszło spoko bo było w tym wszystko to co powinno
kiedy ktoś kogoś chce zrozumieć nie ujarzmić
dzień później z olkiem waliliśmy browary
i w końcu mówię po paru chyba sie w niej zakochałem
teraz wiezie mnie do ciebie iwan sasza lub wasyl
już wiem co jest ważne a co bez znaczenia
ten świat robi wszystko byśmy byli poważni
zachodzi za skórę plany chce nam zmieniać
bez ciebie bym nie dał rady
bez ciebie bym nie miał szans
mówisz do mnie zawsze w sercu miej mnie
przy tobie tak jakby mniej mnie
trace głowe
pozwól prosze że tak powiem
bez ciebie jest tak sobie
bez ciebie tu chyba nic nie zrobię
z tobą jest znośne choćby spać na dworcach
czekałem długo żeby komuś się tu tak dać poznać
czasem z k-mplami topię hajs w słabościach
a chcę go mieć by zwiedzić z tobą każdy region czy oblast
oblah bang bang
nie że bonnie i clyde prędzej jak rocky i adrian
każdy zwątpił oprócz ciebie, że tu coś zdobędę
a jest git wchodzę w bit i nie tak cienko przędę
nie chcę nic popsuć zbyt wiele znaczysz
jak masz za dużo złych odczuć to nie masz racji
z tobą chcę śpiewać ej z tobą chcę tańczyć
jesteś piękną kompozycją kiedy inne to type beat
teraz wiezie mnie do ciebie iwan sasza lub wasyl
już wiem co jest ważne a co bez znaczenia
ten świat robi wszystko byśmy byli poważni
zachodzi za skórę plany chce nam zmieniać
bez ciebie bym nie dał rady
bez ciebie bym nie miał szans
on miał wyjechać ale jednak zostaje
związek miał przetrwać a się jednak rozstali
nic nie jest takie już jak nam sie wydaje
pękają ludzie gdy się łamie zasady
dobrze że między nami ciągle jest spoko
samemu tutaj pewnie bym nie dał rady
to tylko dzięki tobie żyję szeroko
i robię to o czym wstydziłem się marzyć teraz
wśród tych ludzi i tych miejscówek
nie pasuję już do gniazda nie szukaj przejściówek
głowa w chmurach w sumie wszystko co mam zmieścisz w chmurze
a chodzę w dresie nie w garniturze
powiedz co ci leży na wątrobie
chodź zrobimy sobie spowiedź nie jestem przeciwko tobie
oglądam zdjęcia w telefonie wszystkie zdjęcia twoje
nagle słyszę dzwonek że podjechał po mnie zaraz wsiadam i
teraz wiezie mnie do ciebie iwan sasza lub wasyl
już wiem co jest ważne a co bez znaczenia
ten świat robi wszystko byśmy byli poważni
zachodzi za skórę plany chce nam zmieniać
bez ciebie bym nie dał rady
bez ciebie bym nie miał szans
Random Lyrics
- faidless - until i break lyrics
- bad luck. - sorry about your cardinals jim lyrics
- lilsn4ps - reality lyrics
- grace petrie - the best thing i never had lyrics
- kam michael - stay lyrics
- g!lly - speakin' facts lyrics
- yung eagle - jerelny clout lyrics
- laura bitto - trinidad lyrics
- coldgod - pain&tears lyrics
- musikmogulerna - bondgårdssången lyrics