azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

psycho tatuś - w odpowiednim lyrics

Loading...

[zwrotka 1]
to nie moje pieprzone pięć legend, to moje pięć godzin
artha bla bla bla gówno mnie obchodzi
serwer jest mój, jestem jak pieprzony złodziej
kradnę twój hajs, legendy i niczego się nie boję
jestem altersem, bo jestem dobry
inne klany zostawmy, ten jest dobry
ja zapełniam torby na dzień dobry
kwiatów zdanie w ogóle mnie nie interesuje, odbij
jestem w idealnym klanie, bo wiem, gdzie jestem
mam świadomość syberii, dzięki niej, wiem gdzie będę
pierdolę globale, one są dla noobów
zostaniesz sam, ja cały czas będę dla klanu
to nie wernisaż, to dla każdego klanu nawijka
gra w margo, trzeba ciągle eq rozwijać
nie ma recepty na sukces w tym balansie
nie zrobisz dziennych, dopóki nie wbijesz lvla

[zwrotka 2]
to nie moje pięć minut, tylko na orchidei dwa lata
łatwo wbić w tę grę, trudno przerwać, to uzależnia
kątem oka widzę wolną orchi, nie ruszam się z miejsca
jestem w klanie, w którym miałem być, tym, kim miałem być
mówili, że miałm dednąć, u stóp altów się wiją
gdy arth rozkłada ręce, jak chrystus na rio
jestem najlepszym graczem ich marnego klanu
lepiej nie mogłem trafić, więcej nie mogłem zrobić
świat globali nie obchodzi mnie, nie biegnę tam
jestem graczem, o którym mówią tam
legendy z globala znam z opowiadań
wolę na expie padać i w mieściw wstawać z podniesioną głową
byłem z altem wszędzie
koty pieprzą, że powtarzam się
niech przeżyją dzień w moich thinkusach
znam swoje miejsce, pierdolę noobstwo
jestem w twoim klanie wtedy, gdy akurat o mnie piszesz



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...