a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

purple haze - jedyneczka lyrics

[zwrotka]
czwartek na mieście, ustawka z ziomeczkiem
godzina 16, pogoda kozacka, jest pięknie (ja)
nie bez powodu wziąłem ze sobą młynek i bibułki (loco)
tyle, że jestem pusty no i ziomek jest pusty (lipa)
no to trzeba coś zamotać
biorę telefon wyszukuję kontakt (ja)
dzwonię do wtyki:
+ “co tam mordeczko? możesz się spotkać?”
+ “oj, będzie ciężko” (lipa)
dzwonimy do kolejnego, mówi nam, że po północy dopiero
no to elo, do trzeciego, odebrała sekretarka + nic z tego
zatem do czwartego, ale chyba odebrało jego alter ego
porobiony prochem nie ogarnia fazki, mówi, że pomoże, ale jakieś wynalazki (ble)
siedzimy z ziomeczkiem, mija pół godziny, humory nie najlepsze
i cisza niezręczna, przydałaby się chociaż jedyneczka (ta)
pomyślałem, że jest moment, żeby może dać story (co?)
ale byłbym w sumie trochę cringe’owy
wtem się odzywa iphone’owy dzwonek
patrzę, oddzwania jeden ziomek i pyta:
+ “ile ci potrzeba mordeczka?”
a ja na to odpowiadam:
+ “jedyneczka, jedyneczka”, dookoła wszędzie susza, jedyneczka, jedyneczka, wystarczy by się rozruszać, jedyneczka, jedyneczka,pokrusz ją i spal
jedyneczka, jedyneczka, kto nie widział temu żal
jedyneczka, jedyneczka, każdy w oczach uśmiech ma, jedyneczka!jedyneczka, jedyneczka, kto nie widział temu żal!
[outro]
jestem mistrzem w wydawaniu floty
chociaż to nie 2 miliardy złotych, za które można kupić samoloty
to ja sam się stałem samolotem za 40 złotych
ale nawet kiedy wleci gruby jazz, kiedy mam zblazowany łeb
to i tak więcej logiki niż w tvp (he)

- purple haze lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS