a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

puszek, 1kkk - o mnie bredzą lyrics

zwrotka 1:

pierdolę śmiecia, teraz lecę detroit
kiedy patrzą mi na ręce, tam tylko te coiny
znalazłem ten pierdolony sposób na papier
ciągle zarabiam, huj w jakiej postaci
ziomki gonią za tymi cipkami
ja na razie skupiam się nad tymi wersami
siano w portfelu, kurwa, się pali
twarz ujebana cała diamentowymi łzami
przecieram oczy plikami gotówki
wylewam na ziemię, kurwa, litry wódki
jagera, malibu i czarnej whiskey
tak będziemy świętować 18. urodzinki
pierdolą coś o mnie, jebani hejterzy
żaden z nich kurwa we mnie nie wierzy
te zawistne krwy chcą pierdolić głupoty
bo nie mają nic innego do roboty
w lato zapiеrdalam do pracy, by zarobić w kurwę kasy
żeby kupić laptopa, wtyczki, nowe ciuchy
a wy, kurwa, siedzciе na pizdach, jebane duchy
bo chcę wpierdolić się do tej branży
ale do tego trzeba ciężkiej pracy
codziennie ćwiczę, kurwa, godzinami
żeby w przyszłości zalewać się sukcesami
refren:

pierdolą o flow, a lepiej nie polecą
huja zrobicie z tą waszą wiedzą
o mnie tylko hujowo bredzą
mam tylko nadzieję, że karierę pośledzą x2

zwrotka 2:

nakurwiam kurwa melanż za melanżem
już za sukami się nie patrzę
bo to gówno bez sensu jest
tylko z alkoholem, kurwa, walczę
już nic nie powstrzyma mnie
gdy alko się napiję, to ze śmiercią tańczę
bo życie to moje danse macabre
lecę przez to na pełnym farcie
choć litr wódki to nic dla mnie
to napiję się zawsze w każdą okazję
stówka jest kurwa na wadze
setka za to w butelce szklanej
zerowana jest setka na raz
dziewczyna po tylu się tarza
ode mnie kurwa wa wa wa warra
latam po tych bitach jak tarzan
uczę się dopiero, nara
po robieniu muzy idę spać
dla mnie to nie kurwa kara
a wy, kurwy, wypierdalać
dziewczyny chcą teraz jakiegoś gaha
a nie porządnego chłopaka
chcę być na copacabana
dobra, to elo, spierdalaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaam
refren (powtórka na zakończenie):

pierdolą o flow, a lepiej nie polecą
huja zrobicie z tą waszą wiedzą
o mnie tylko hujowo bredzą
mam tylko nadzieję, że karierę pośledzą x2

- puszek 1kkk lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS