puszek, 1kkk - summit lyrics
Loading...
outro:
refren:
zwrotka 1:
kiedyś byłem na dnie, teraz lecę po swój blok
zwrotka 2:
jadę pierwszy rok, no i jest coraz lepiej
za każdym razem ulepszam swoją wersję
refren:
każdy dzień to walka na szczyt, wpierdolić się chcę
nie obchodzą mnie ich słowa, bo i tak nie liczą się
będą gadać, gadać, gadać tak przez cały dzień
ciężko wyjebane mam, bo to jest mój cel x2
Random Lyrics
- hatirpool sessions - flop scene lyrics
- ptk, sechser & teuterekordz - nicht eingeladen lyrics
- sayn - heezus lyrics
- whyjaylin - distant lyrics
- porkb3lly - n3w sw4g lyrics
- محمود العسيلي - tamselia - تمثيلية - mahmoud el esseily lyrics
- rithm - swagaholics anonymous lyrics
- victor rutty, rober del pyro & dj kaef - nunca muere lyrics
- georg schumann - herr, wie lange? lyrics
- kauta - anders lyrics