azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

qmos - wir (produced by ńemy) lyrics

Loading...

intro:

chciałbym wyjść z tego…ale moje myśli…

zwrotka:

płynę tu, kilka dni, wchodzi mi tęgi klin
białe gówno #charliesheen, walę burbon, kolejny drink
to codzienny film, to cholerny wir
aż ciary kurwa mam, weź nie spinaj!
wlej mi znów, bo ten nie kmini
burdele, wkurwienie, w sobie tłumienie
zdumienie u mnie nie, łeb znów w ziemię
słów wiele, by móc przelać, aż zgłupieję
bo sumienie znów mieli – osłupienie
chuj – nie wiem, to w dół wiedzie
kto mógł przeżyć, ten już wiedział !

ref:

chcesz wyjść z nami i pić z nami do tych granic? (jesteś pewien?)
my pizgamy, aż iskrami chodź idź z nami (będziesz w niebie) x2

bridge: po chuj mi to wszystko? 2x lepiej się orientuj
x 2

zwrotka:

alkoholik narko do woli, f-ck off acodin
jak coś to prochy #rofl
pani mery pa – pa pani molly, wpa – daj
czy mnie to boli ? a – a, czy cię to boli ?
tak mnie obchodzi, jak te kolory
ha – ha, nie wa – ham się, bo mam hajs
nim ma – cham, dziś sta – czam się, na granicy
yo chandra ? tak, tak – hajs jak czas, ja go nie liczę
wbijam na melo z całym -rs-nałem londyn
myślisz dasz nam radę z materiałem wybuchowym ?

ref

bridge

tomasz knapik:
buńczuczny etap życia qmos ma już za sobą, ale od czasu do czasu męczą go historie z przeszłości jak choćby ta – o pewnej plugawej kotce, kurwie którą poznał…



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...