azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

quebonafide - jackass (remix) lyrics

Loading...

[intro]
that was easy! okej, załóż buty do golfa, bo nie wyjdziemy stąd żywi. sb maffija

[zwrotka]
wpadłem tutaj zrobić sajgon, nie myl z carenardem
mam straszną frajdę, mój psycho-fanbase działa jak hiden
nie mam żadnego planu, powiedz to tamtym chłopakom
jak mnie nie widać, latam z mediolanu do monako
ot tak, o, wczoraj byłem w rzymie zjeść pizzę
dziś jestem gdzie indziej, mój rap to seks w windzie
a jak mi nie wyjdzie, chociaż skończę z breitlingiem
każdy dzień jest treningiem, czuję się jak devin the dude
lu-lu-lu-lu-luz, luz, latam po scenie jak po val di fiemme
hu-hu-hu-hu, nigdy nie będę dla nich łatwym celem
napisz mi na grobie, że byłem raperem
a dało mi to żądzę i obrzydzenie
ludzi, którzy robią za alignement
więcej panczy niż ali z frazierem na czele
bomaye, albo się nie przejmuję tobą albo k-masz mnie
to, co robiłem dotąd, to jest prowo
to jest prowo
to jest prowo, bujaj się

[break]
okej, okej, to jest tak zwana przerwa na oddech
okej, aha, załóż buty do golfa, bo nie wyjdziemy stąd żywi

[cuty: dj danek]

[refren] x2
moi fani są sajko, bla-ka-bla-ka-bla-ka-bla-ka
dawaj banknot, łajzo, jaka praca, taka płaca
zdarte gardło, hardkor, nasze koncerty to jack-ss
jack-ss, jack-ss, to nie dziwi po tych trackach



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...