qulik - gastro lyrics
[intro]
je, a, je
znowu przeżarte to miasto zjadam tą scenę mam gastro, je, skrrrt
znowu przeżarte to miasto zjadam tą scenę mam gastro, je
mmmmmmmm
aaaaaaaa
[zwrotka 1: qulik]
znowu przeżarte to miasto
i jakaś głupia ściera, co z ćpunami jest na siema
wpa+wpa+wpadam w ten bit jak beamer w drift
wszystkie ziomy foreign whip, odpalamy silnik jak hops
jeszcze chwila i będzie o mnie głos, jeszcze chwila wspomni ktoś
wspomni ktoś o mnie, będzie głośno ale skromnie
większość zapamięta q, kiedy będzie w trumnie
i w sumie wiem że zrobie tutaj więcej
nawet swoje życie właśnie trzymam w ręce
twe lejce na mnie patrzą tutaj ciągle
jedna do mnie pisze że z chęcia obciągnie
a ja mówie że skromnie nie, bo w sumie mnie boli to sumienie
dlatego teraz robie to sumiennie joł
najwyżej w pokoju jak travis, 808 tak nakurwia że może zabić
nie latam na mucie, lepiej podkręć muze
daj to na fulla niech bass rozjebie fure
dzwonią ćpuny kiedy robie ruchy na komóre
ciągle jestem skuty lecz nie związany łańcuchem
rozmyślam nad kolejnym ruchem jak szachy
twoje szmaty to strachy na lachy
Random Lyrics
- turtle b - death bed lyrics
- ferry townes - tale of an average man lyrics
- d016 - не стаю доросліше lyrics
- rich the mack - okay okay lyrics
- xtokely - deep madness lyrics
- bernadette peters - if you were the only boy (live) lyrics
- protect - ball hog shit lyrics
- panda & angel - following the death of her lyrics
- glee$h.gvng - trance lyrics
- len & fimiguerrero - after life lyrics