r.o [pl] - duma lyrics
[verse 1 + szur]
nawet nie k+masz, jak mnie wkurwia ten trashtalk
ta banda chuja, której ciągle jest ciężko
z osiedla duma + teraz wjeżdża na backdrop
gdy wam brakuje + siema + wracam dać mięso (yo, yo, yo)
my to nie patologia, my to ci, co przetrwali
by dać obraz z osiedla, co prostactwa nie chwali
my niewidzialna ręka, choć powiesz, że to klasizm
idź se zapalić, yo
mógłbyś dać ludziom złoto, coś co ich popchnie naprzód
ty: “zawód raper”, disco polo + został tylko zawód
ci ludzie wszystko chłoną, łykają jak… (jak, jak?)
a ty też łykasz, bo myślałeś że powiem “pelikan”
policja goni + popatrz, mnie policja nie!
wy strzelacie z glocka, ale z takiego z gier
zrobić bank, kantor + strzelać w bak policjantom + nie nie nie!
ktoś tu dużo godzin spędził w gta
[hook + r.o]
jestem za pan brat, z gangami z bram
czujesz zapach, jak cannabis mach
za paskiem mam gun, jak gadam to slang
pluję słowem jak jad, osiedlowy mat i szach
jestem za pan brat, brat z gangami z bram, bram
czujesz zapach jak, jak, cannabis mach, mach
za paskiem mam gun, gun, jak gadam to slang, slang
pluję słowem jak jad osiedlowy mat i szach i mat
[verse 2 + r.o]
jestem osiedlowym bossem, koszę te wasze łby na zero
dobry mam przelot, uppercut, brzytwa pod żebro
bystrość ockhama, masz od tego z bloków chama
a ile razy tu upadłeś, tyle masz wstawać (dawaj! co jest?)
jestem na najwyższym poziomie, ty też możesz
zapierdalaj po zwycięstwa bierz się za robotę (ale też mozesz)
jebać te sześćdziesionę, kłaść chuj cwelom na drogę (możesz)
wracać do domu i napierdalać żonę (blamaż)
być kozak na bramach, pchać towar jak karat
ale twojej wartości nikt tu już nie liczy w gramach
czas się napierdalać, z samym sobą napierdalać
bo na wygranych czeka wola silniejsza niż kara
re+re+rekonstruuje osiedla archetyp
re+re+definiuje niebyt, renegocjuję ceny
koszty bycia gorszym, koszty bycia wolnym
a jak masz szacunek do korzeni nigdy nie będziesz nam obcy (po, po)
[hook + r.o]
jestem za pan brat, z gangami z bram
czujesz zapach, jak cannabis mach
za paskiem mam gun, jak gadam to slang
pluję słowem jak jad, osiedlowy mat i szach
jestem za pan brat, brat z gangami z bram, bram
czujesz zapach jak, jak, cannabis mach, mach
za paskiem mam gun, gun, jak gadam to slang, slang
pluję słowem jak jad osiedlowy mat i szach i mat
Random Lyrics
- cream soda - реченька (river) lyrics
- saniez - the word lyrics
- guillaume dufay - or pleust a dieu qu'a son plaisir lyrics
- khaman - chciałbym móc cofnąć czas lyrics
- big wreck - dog with a gun lyrics
- young cister - dm* lyrics
- grava - truth or dare lyrics
- tom previte & keny francis - on my mind lyrics
- lucie bílá - adagio lyrics
- lizzzard - бруківка (pavement) lyrics