rafael dali - bar miejski lyrics
z rana fryzura jest już nie taka jak wczoraj miła
ja i chłopaki, kulturalne razem picie piwa
a w barze miejskim przy solnym to wszystko miało miejsce
wrocław to miasto odry, lejcie, lejcie, lejcie jeszcze
popuśćmy lejce, nie ma tu przecież panien naszych
dawajcie, chłopcy, bo my się zwiemy polakami
kieliszki dzwonkiem na przerwę od pracy w domu
nie dajmy się, nie odbierajmy telefonu
budzi mnie dźwięk, skąd on pochodzi nie patrzę
czuję się… źle, jakbym miał zawał w teatrze
wszystko mnie boli i nic nie pamiętam, wie pan
portfel ma pustki, bo płaciłem grubym grosikiem za wczorajszy spektakl
tramwaj siódemka, innym szczęście daje, mi ucieka
mógłbym jeszcze leżeć w barze, gdybym włączył jak dojadę
nie ma się po co zamartwiać ową błahostką
przemierzam z rana miasto piękną, chodnikową kostką
z rana fryzura jest już nie taka jak wczoraj miła
ja i chłopaki, kulturalne razem picie piwa
a w barze miejskim przy solnym to wszystko miało miejsce
wrocław to miasto odry, lejcie, lejcie, lejcie jeszcze
popuśćmy lejce, nie ma tu przecież panien naszych
dawajcie, chłopcy, bo my się zwiemy polakami
kieliszki dzwonkiem na przerwę od pracy w domu
nie dajmy się, nie odbierajmy telefonu
Random Lyrics
- ymk hunchoo - through the rain lyrics
- reggie - easy lyrics
- barf keller - 30 minutes away lyrics
- emily angell - boss lyrics
- dwoyo - can we talk? (feat. natasha dacosta) lyrics
- videogamerapbattles - reaper vs. soldier 76 lyrics
- galeffi - dove non batte il sole lyrics
- the seven lambs - grandma lyrics
- atmxneyy - мой звук (my sound) lyrics
- alsoblaww - handcuffs lyrics