rafałeczek - pałac lyrics
[refren]
na przestrzeni lat, zbudowałem tu swój pałac
co drugi raper w necie to zwykły pajac
a ja tu swoim pałacem zwyczajnie dowodzę
przynajmniej raz w życiu jestem jebanym wodzem
na przestrzeni lat, zbudowałem tu swój pałac
co drugi raper w necie to zwykły pajac
a ja tu swoim pałacem zwyczajnie dowodzę
przynajmniej raz w życiu jestem jebanym wodzem
[zwrotka 1]
pałac zbudowałem z różnych cegieł
już wiem wszystko z tego, co chciałem wiedzieć
ty też coś pomału poznajesz
musisz w końcu coś zjeść, aby na serio się najeść
byli też wrogowie, którzy mi pałac zniszczyli
ale mój mózg i honor się z nimi rozprawili
tеraz oni mi służą i mogę na nich polegać
bardzo im pomagała moja kariera
leczyła im rany, lеcz teraz czas się zbierać
czas się zbierać, aby podbić inne pałace
oni mają zbudowane działające race
za takie rymy dostają przyspieszenia
ciach, ciach, ciach i nie ma oponenta
w moim pałacu nagrodą na torcie jest mięta
lubię jeść miętę, więc szybko się zgadzam
mam 2 pałace i taka jest prawda
[refren]
na przestrzeni lat, zbudowałem tu swój pałac
co drugi raper w necie to zwykły pajac
a ja tu swoim pałacem zwyczajnie dowodzę
przynajmniej raz w życiu jestem jebanym wodzem
na przestrzeni lat, zbudowałem tu swój pałac
co drugi raper w necie to zwykły pajac
a ja tu swoim pałacem zwyczajnie dowodzę
przynajmniej raz w życiu jestem jebanym wodzem
[zwrotka 2]
ale co mi z tych pałaców, tak na dłuższą metę?
są mi niepotrzebne, więc zburzyć je lecę
pomagierzy się na to nie zgadzają
przekonują mnie, że nie pozwolą na to śmiało
a ja mrugam oczami i ich już nie ma
są 2 pałace i w tle gdzieś lata mewa
warto wspomnieć, ile było niezbudowanych pałacy
było ich zbyt wiele by podać je, jak na tacy
w końcu się ocknąłem, czas zniszczyć te pałace
nie zapomnę, że byłem tutaj królem w masce
double jump w powietrzu i znikają nagle
za pierwszym razem wyszło mi to naprawdę ładnie
dotarło do mnie, że to wszystko było udawane
że większość z moich przydupasów to była zwykła fikcja
ale jebać tą fikcję, w tle lata dziwka
teraz wszystko stało stało się realne
zamiast mewy, lata dziwka nagle
zamiast pałaców widzę kariery
jedna jest zjebana, a druga pokazuje mi rowery
zaglądam i sprawdzam, o co biega
aż nagle po powietrzu latam na rowerach
ale w końcu przychodzi tornado
więc znikam ja z moim rowerem śmiało
następnie się pojawiam na nowo i nie wiem gdzie jestem
czy to był sen, czy może zwykłe brednie?
trochę dłuższy wers, ale dla mnie bardzo ważny
tutaj nikt nie jest w stu procentach poważny
[refren]
na przestrzeni lat, zbudowałem tu swój pałac
co drugi raper w necie to zwykły pajac
a ja tu swoim pałacem zwyczajnie dowodzę
przynajmniej raz w życiu jestem jebanym wodzem
na przestrzeni lat, zbudowałem tu swój pałac
co drugi raper w necie to zwykły pajac
a ja tu swoim pałacem zwyczajnie dowodzę
przynajmniej raz w życiu jestem jebanym wodzem
Random Lyrics
- duncan browne - the wild places (single edit) lyrics
- pau laggies & sebastián romero - ya casi te olvido lyrics
- grady - javelin (slowed) lyrics
- raye - treat u right lyrics
- shorty long - here comes fat albert lyrics
- 3breezy - vibe too dangerous lyrics
- melodyss - lyka lofo akropoli lyrics
- roshan tanha - grind lyrics
- classless act - time to bleed lyrics
- mzlff - дисс на mzlff (feat. chat) lyrics