azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

rap addix (junes/soulpete) - jesteśmy bezsenni lyrics

Loading...

[zwrotka 1]

zgaszę światło, wiem że tęsknisz bardzo
głos jakby z zamku, bit tętni jak miasto
głos jakby znasz go
tu dziś pamiętaj o mnie
nie jestem znany i nie chcę mieć groupies jak founty
bo to nasz świat on wiedzą nas stworzył
choć tu los a nie romero reżyseruje horrory
choć tu los a nie buccacio nam opowiada
o tych co teraz coś zaczną i tych których złamał
o tych dzieciach, co same dzieci rodzą
o tych starcach, co zbierają śmieci co noc
pomoc? nie ma tu ratowników z baywatch
ale jest ktoś kto może dać prawdę bębnom
dać prawdę osiedlą, na których masz opcję
zostać mendą, albo śmigać i wpaść z towcem
to ten człowiek, z krwi i kości, zgaś światło
przyszedł gość pośród ciemności – ja z prawdą

[hook]

jestem anonimem z ulic – jak każdy przechodzień
dlatego mam nakaz mówić o tym co sądzę
o tym czego nienawidzę
jak każdy z was
deficyt do raju – to zjazdy i kwas
zagłuszam pesymizm bitami pete’a
wspólnymi jointami – których słuchamy dzisiaj
przyszliśmy do was nocą – prawdę nakreślić
jesteśmy głosem osiedli – jesteśmy bezsenni

[zwrotka 2]

mówisz prawda boli – jak siniaki na skroni
to taka sama prawda, jak to że czas nas goni
ja odrzuciłem przysłowia, bo co z tego?
że wiem że mądrzy ciszej siedzą
ale patrząc co się dzieje
czuję bezmiar wstydu
bo mamy serca – jak serca atlantydów
że żyjemy tu to pewne
a prawda jest taka że śmierć jest pewna
wybierz wypadek lub raka
życie jest jak film – masz bilet czyli
siedzisz nawet jak jest chujowe jak resident evil
nie zmienisz go w dynastię, zaciskasz zęby
w świecie gdzie policja fiska ludzi z osiedli
nie znam ulicy, tylko prawdy które nią rządzą
znam także deficyt który czuję mocno
(jaki?) deficyt hajsu – zarówno jak dobrych wspomnień
a jak odejdę, chcę byś pamiętał o mnie

[hook]



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...