azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

rap lokal - rap lokal pabianice 4 lyrics

Loading...

[wejście: este]
tak, rap lokal 4
p do c do e
to, to, to

[zwrotka 1: este]
to pabiancki styl, czyli rapu liga pierwsza
szersza publika, bo nawijamy z serca
beat morderca gotowy na wersach
powybijać tych, co nie chcą twego szczęścia
kolejny lokal, kolejny wokal
kolejny raz, to dla mas i dla ciebie, chłopak
muzykoterapia cały czas to trafia
wielu jak ja rapem egzorcyzmy rapem odprawia

[zwrotka 2: knaps]
tłusty na rap lokal beat wchodzi to jak koka mi
jak pchasz na osiedlu sztynks, no to nam się dorzuć czymś
weź ze sobą małą mi, ma bujać tym, bo mało mi
wciąż ziomali do pokali, pokażcie mi się grupami
tu, gdzie co druga siksa to makijażystka jest
mordo, sypnij hajsem, jak one po wiksach się
c do h to czwarta część, w kiksach tam na parkiet wejdź
wszędzie b-boy stens, mam sentyment do tych miejsc

[zwrotka 3: paco]
[?] wariat na lokalu chętnie wbija vox na pętlę
a to miasto bez tych typów byłoby tu niekompletne
niechaj się przeciąża serwer, kiedy od nich leci pomoc
to, co życie nam przyniesie, jest wciąż wielką niewiadomą
wpadaj kolo z wiarą do nas, aby [?] była seta
poraz czwarty dla łukasza płynie tu rap-stylistyka
a nawijka, jaka jest, każdy sam przecież oceni
to akurat nieistotne, dobro wychodzi z podziemi

[zwrotka 4: zaho]
h0m- się sapie na rapie, wypier-papier
zatem ten pacjent bez barier bajzel w głowie robi
widzisz jazdę, masz fazę do odsłony czwartej
my także przez rap-grę lokalnie damy pocisk
głodny schizofrenik zarażony rapem mocno
stawiamy diagnozę, tego nie możecie dotknąć
taki chudy, że aż grube wersy ma na ostro
to moja liturgia, której trzymam się tu non stop

[zwrotka 5: heres]
to rap lokal, sprawdź ten wokal
znowu płynie w kamienicach, na dzielnicach, w blokach
słychać to na landach, słucha tego cała twoja banda
robimy to po to, żeby wiarę dać, czy walka
z przeciwnością losu ważna, każdy miał tak
dostał w ryj od życia i nie padł tam, bo nie był sam tam
wyciągnięta dłoń pomocna bardzo ważna
życie to pułapka, z fartem, pozdro, wariat

[zwrotka 6: seyes]
po pierwsze i najważniejsze, dajemy wiarę
po drugie, r a p lokalne wokale
po trzecie, melanż, jakiego nie widziałeś
po czwarte, gardła zdarte, lecimy dalej
po piąte, track piątek, się doczekałeś
szóste, wersy tłuste, hejty, kłóda na j-pę
siódme, bierz ekipę i wbijaj na balet
ósme, robicie hałas, tyle w temacie

[zwrotka 7: lotuz]
chcecie, pytajcie, “ile jeszcze będziecie grać lokale w mieście?”
znacie potrzebę, każdym wersem walka o wsparcie
na licytację kasę bierzcie, razem z nami pomoc nieście
piona dla ciebie, gdy po trójce miałeś gardło zdarte
jesteś tu, [?] nas, wielkie dzięki
zrzutę rób, cierpi brat, daj wielkie dzięki
kasa do łukasza trafia, patrz na ruchy ręki
zapuszczaj żurawia, tu psem nie bądź pazernym

[zwrotka 8: praży]
wciąż wierzę w to, że mam ogromne serce
i szukam boga w ludziach jak marka na hip hop kempie
wierzę w siebie zawsze i to jest najważniejsze
a na lotnisko w hradec wrócę i to jest pewne
wiedz, że ten daje życia, mordercą czas
i know, i can jak powiedział kiedyś nas
wierzę, że wraz z kliką charytatywna saga trwa
bless da rastafarai, halie sel-ssie, dża

[zwrotka 9: mhz]
my robimy tak, pc rap, anty-pastiż
szkalujemy świat typu fałsz ten i plastik
nie ma tu dynastii superhero, ale
jest wiara w ludzi, w boga i w talent
wieziony w skandalem, to, co mi daje siłę
rap lokal 4, tylko rap i aż tyle
nigdy nie zwątpiłem niczym w anioła stróża
kto nie sieje wiatru, temu niestraszna burza

[zwrotka 10: miara]
tak to robimy, na micach banda skurwieli
rap lokal 4, wyłaniamy się w podziemii
coś złego, nie, to nie my, my toniemy w morzu dźwięków
i każdy z nas głęboko wierzy w to, co nosi w sercu
jara młody rapu rekrut, wierz w to jest tu, wiesz już
raz, dwa, trzy, cztery, wszyscy łapy w powietrzu
stestuj ciąg wersów pompowanych w sercu
a jak chcesz tego więcej, informacje na miejscu

[refren: wszyscy]
p do c do e – pabianicki styl
lokalny rap-tag, jedziemy z tym
p do c do e – pabianicki styl
lokalny rap-tag, jedziemy z tym
p do c do e – pabianicki styl
lokalny rap-tag, jedziemy z tym
p do c do e – pabianicki styl
lokalny rap-tag, jedziemy z tym

[zwrotka 11: kuba w]
to gra na starówie i w centrum miasta
na bugaju oraz na piaskach
odsłona czwarta, rap lokal płonie
mc’s z pabianic znów na mikrofonie
siano w skarbonie, niech ponownie się zbiera
este i reszta dla ziomka millera
cztery do zera, wszystko za życie
mówi rudzisko, mówią pabianice

[zwrotka 12: zibbster]
joł, siemano, este, tu jestem nareszcie
zbij reszcie piąteczke, rozjebcie pc
jeden cel, zbierać pęgę na koncercie
jeden track, jedno miasto, gdzie łatwo o marskość
de facto, ostatnio pod klatką bywam rzadko
pozmieniało się bardzo, lecz wspieram cały czas
typy z pc lecą w eter na kozacko
jara cię dobry rap, ziom, masz lokalu część czwartą

[zwrotka 13: xena]
ile dajesz, tyle otrzymujesz
i to nie tylko papierowa szata, pieniądz gubi cię
ważne, jak innych traktujesz
nie marnuj czasu, wiara z nami, rap lokal, witamy cię

[zwrotka 14: daro]
czwarta edycja, rapowa koalicja
jednoczy nas pomoc, wiara i ambicja
uliczna kompozycja nagrana w słusznej sprawie
przy niejednym drinku i holenderskiej trawie
leci nuta bez fałszu i zbędnego prężenia
pabianicka sztuka rapu, nic się nie zmienia
ciężka praca popłaca, nie liczymy na farta
rap lokal 4, na zawsze dobra marka

[zwrotka 15: ukon]
ej, to jest piękne, znowu w to wejdę
wbijam na pętlę, robię to chętnie
to rapu magia humor poprawia
na moich ziomali tutaj stawia
ja pomagam, nic w zamian nie chcę
wierzę, to parę słów prawdy pisane na papierze
na tym beat’ie rzucam słowne zaklęcie
grajmy, pomagajmy, jest w nas zawzięcie

[zwrotka 16: mic liper]
wierzę, że to, co daje, to do mnie powraca
wita mic liper – obywatel wszechświata
wierzę, że dobrym być po prostu się opłaca
ramię w ramię razem, piona dla siostry, brata
warto ten banknot na bramce zostawić
kilka dych tych może dziś kogoś zbawić
więc zostaw nienawiść, społeczne uprzedzenia
mówi rastaman z pabianickiego podziemia

[zwrotka 17: modo]
myślałeś, że to koniec, nie ma takiej opcji
to znowu my, lepiej zacznij się modlić
wierzysz w boga, lepiej uwierz w diabła
albo mi na słowo i pozapalaj światła
chodź do nas, zobacz to jak dante
zanim ci, kurwa, powygina w czwórki palce
opętany rapem, tu nie pomoże biblia
wracam jak [?], z tych, co budzą cię do życia

[zwrotka 18: majcher]
tu z rapem lokal czwórka na podwórka wjeżdża
czeka cię czołówka, bo znów tu będzie rzeźnia
większa niż napieprza u nas [?]
wiesz jak, przyjdź pod scenę robić las rąk
hasło, rap lokal znów powraca
miasto, p do c do e, klub mariańska
akcja, swój swojemu pomaga
i wspólnie na mariana zrobimy black sabbath

[refren: wszyscy]
p do c do e – pabianicki styl
lokalny rap-tag, jedziemy z tym
p do c do e – pabianicki styl
lokalny rap-tag, jedziemy z tym
p do c do e – pabianicki styl
lokalny rap-tag, jedziemy z tym
p do c do e – pabianicki styl
lokalny rap-tag, jedziemy z tym

[tekst i adnotacje na rap g*nius polska]



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...