ratke - tba1 lyrics
[zwrotka – ratke]
oh, oni chcą show jak na gali — ja klikam fut w dwudziestce sześć
ziomal pyta: „masz coś nowego?” — mówię: „jeszcze nie czas, jeszcze nie dziś”
życie jak save, który wczytasz, albo usuniesz go jednym klikiem i pyk
możesz być w tej grze do końca, albo zniknąć, zanim ktoś powie: „znikł”
nie ma „nie wiem”, nie ma „nie zrobię”, robię to, jak mi gra dusza chce
jak zamkną wejście, to wejdę oknem — i niech się dziwią, kto wlazł na chatę
w pokoju mgła jak listopad w centrum, gdy tylko buchnę w szklane
nie wtc, a bardziej jak blok, gdzie klatka od rana siwo staje
mam ziomala z ksywką „mały”, chociaż w dowodzie bije trzy zero
rodzina… chciałbym powiedzieć „git”, ale dobrze znam fakty, nie ściemniajmy tego
zamiast malować obraz jej życiem, mam tylko zeszyt i stare kredki
i słuchawki, które robią mi bunkier, kiedy świat wali we mnie pięści
nie lubię ludzi, nie k+mam zwierząt, za to kocham litery i beaty
nie jestem poetą — po prostu próbuję jakoś ulepić te moje cztery ściany i mity
nie pójdę leczyć się z tego, co siedzi we krwi — każdy bliski to wie
liberum veto w kieszeni, dopóki mam rap, mam tlen
dobrze, że mam jedną kobietę przy boku, bo drama to waluta ulicy
a każdy after kończy się tak samo — plotki, kryształy, fałszywe liryki
kiedyś marzyłem o dzieciństwie, które mi ukradli, w książkach szukałem niewinnej treści
teraz mam nowe problemy na głowie, stare dawno wyszły mi z kieszeni
wybieram mniejsze zło, chociaż brzmi jak fraza z poradnika
i wkurwia mnie to, że choć nienawidzę schematów — życie i tak mnie tam wpycha
wkurwia mnie to, wkurwia mnie to, każda odpowiedź i każdy błąd
ale póki bije mi serce pod beatem — jeszcze trzymam ten los pod prąd
Random Lyrics
- 理想混蛋 (bestards) - 滯留鋒 (when the rain ends) lyrics
- zoofles - waste your time lyrics
- куба (kuba) (rus) - круг (circle) lyrics
- killerbee (usa) - i dont want to die now lyrics
- lil’ richardee - i hate amir (freestyle) lyrics
- ktlyn - going crazy lyrics
- broka - outro lyrics
- hunkanxious1 - love in the shadow lyrics
- naaji - shit lyrics
- eldəniz məmmədov - biz niyə unudaq bir-birimizi lyrics