azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

rdk (pl) - black stork lyrics

Loading...

[zwrotka 1]
przyniósł mnie czarny bocian dlatego jako młodzian
jebałem każdy podział, wszyscy mówią “buduj swój oddział”
ta… chyba psychiatrii bo moi ludzie mają dosyć mnie już
sam wędrując po matni, byłem jak w trakcie meczu zawodnik schodzący z boiska do szatni
i cóż + dalej mam luz
tym bardziej jak trener krzyczy: “r’yy na pozycję wróć!”
trzymają przy gardle nóż, bo nie jestem sobą jak nie mam pod górę
trzy czwarte życia tak idę i po co miałbym to zmieniać w ogóle?
podążam u boku ze strachem i bólem i zżyłem się z nimi jak ze swoim crew
więc po obowiązkach jadę z tematem, bo czuję że czas postawić na ruch
zastawić im stół, tak jak oni zrobili to dla mnie
i tylko tak zdołam cokolwiek naprawić, odrobić to co postawili tu na mnie
chcesz mówić o karmie, bo nie wiesz czym jest ciężka praca
dla mnie typie jesz własne gówno jak pies + przez to, że karma wraca
marna płaca każe ci mieć alias sztywny
to powiedz karma wraca dzieciakom na paliatywnych

[zwrotka 2]
przyniósł mnie czarny bocian w ręce białej rodziny
więc bliżej mi do dział, niż działek choć stale błądzimy
choć stale mówimy, że jutro przyniesie nam lepszy dzień
jeśli dziś nic nie zrobimy, zresztą rób jak chcesz
twoje życie to twoja bajka, kryptodepresja jak bajkał
wystrzelony z ziemi w orbitę, bez szans powrotu jak łajka
bow wow wow nie bałałajka, słychać strzał + pocisk z majka
czikipał, odcisk najka, blau, blau, blau to zajawka
bo na co dzień tylko zależy mi typie na szczęściu
nie chce go skupiać na sobie, niech ono trwa tutaj na miejscu
chcę tylko się skupić na tobie, a nie ze widzieć na zdjęciu
chcę mieć przy sobie + nie spotykać w przejściu
ja black stork w wieku lat dwudziestu pięciu



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...