a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

real/sajko - symetria osobowości lyrics

[intro: joanna kulig & tomasz kot]
jestem gorsza
jaka gorsza?
gorsza od ciebie, w ogóle gorsza, wiesz czym mówię?
nie wiem

[zwrotka 1]
jestem reżyserem przez moje urwane filmy
nagrywam życie, by też nie zapomnieć żadnej chwili
jak mnie widzisz, jak mnie słyszysz + to ja też chcę cię usłyszeć, bo chcę komedie
nie dramaty romantyczne
zamknę się w sobie, bowiem życie to klatka, więzienie
umiem spierdolić nie uciec
ja nie najmrodzki, a jak wyjdę po latach
nadal ja i ty + symetria osobowości
[refren]
symetria osobowości
symetria osobowości

[dialog: joanna kulig & tomasz kot]
wiem, że miłość to miłość i tyle
a ja wiem jedno + że ja bym bez ciebie nie uciekła, to wystarczy

[zwrotka 2]
my to serio + jedna wielka sztuka
kręci mnie, że to cie kręci, w sensie jestem twój obiektyw
bez planu i scenariusza + teatralnie fruwasz
trzy metry nad niebem, będę z tobą głową w chmurach

[break]
a na razie czuwam nie śpię przez te piekło wewnątrz
ciężko jest być chłodnym, gdy demony nasze całe ciepło zeżrą
choć jest mi zimno, mi to zwisa i tak na ciebie poczekam
czas jest pojęciem względnym: interstellar

[zwrotka 3]
zrobimy filmy poklatkowe polaroidem, potem odklejone sceny skleję w jeden projekt
pesymistycznie widzę dziś cię jak swe życie bojack horseman
jestem czarnym koniem co chce uciec od ciebie galopem
chore, sm+tne życie dla nas?
będzie super
ciemność, kamera, akcja + zekranizujemy kim jest “doomer”
chcę cię odkryć, co cię boli jak kamerę bracia lumière + zobacz
nasze życia to klatka filmowa
albo to mi się śniło, no bo jesteś dreamworks
wciąż być małym dzieckiem co chce wierzyć w to, że cię wyłowi
nawet jak ten haczyk urwie, nawet jak jest woda brudna
to serio trudne, ale przynajmniej jestem głową w chmurach
albo poza sferą nieba, jestem wall+e, a ty jesteś moja best eva
podobno życie to nie bajka + jest zbyt brzydkie
a moje to happy tree friends
jak mam ukrywać blizny, gdy wszyscy ranią uczucia?
trochę komedia mówić “chłopaki nie płaczą” + bzdura
symetria rozdzielona + jedna strona drugą gubi
prawa nigdy nie zasypia
lewa nigdy się nie budzi
[outro]
dlatego będą mówić o nas + zimna wojna
gramy sobie na uczuciach, tak jak kulig w dwóch kolorach, wciąż ja
oglądam powtórki, taki próżny gapiąc się w monitor
kiedyś miałem telewizor

- realsajko lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS