azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

red (pl) - boże igrzysko lyrics

Loading...

[o.s.t.r.]
wokół codziennych spraw
gdy los wymaga więcej niż by chciało się dać
bo czas ucieka prędzej niż
można by przypuszczać
nabierz wody w usta palancie
czujesz się zbyt pewnie?
i tutaj mam cię
gdy droga życia kręta jak w slalomie gigancie
gdy szczerość innych mdli (blee…) jak wielkie żarcie
ilu odpadło na starcie przybitych do wózka
uzależnionych od ludzi jak od wiatru żaglówka
i gdzie tu czułe słówka?
jak życie nie rozpieszcza?
jak matka w zakłamaniu robi z syna leszcza
nawet gdyby wrzeszczał nikt go nie usłyszy
bo kto , no powiedz kto z ułomnym się liczy?
pogrążony w cudzej dziczy
gdzie los ćwiczy swe sztuczki
nikt nie chce skończyć w stylu kukuczki
spadając w dół będąc u szczytu blisko
tak toczy się co? co? boże igrzysko
człowiek zbity z toru
bierze udział w karambolu
w świetle reflektorów spraw wymagających honoru, poświęceń
a los chce więcej i więcej
zamknij skurwielu pysk
słuchaj, bo to o ucieczkach w marzenia
z czterech ścian domów dziecka
ludzi skazanych na siebie samych
w cierpieniu których wszystkie troski
streszczają się w milczeniu
w cieniu innych , zwinnych w przechwałkach
bo mających dom rodzinny, (schron) i obca im walka
dla kawałka miejsca w którym jest szczęście
nie mając bliskich
będąc dwóch kółek więźniem
prędzej prędzej czas goni szybciej szybciej
jest okazja!
chwila ciszy którą narzuca wyobraźnia (cśś) i jest plan
jak wydobyć się z bagna
w którym nie będąc twardym szczęścia nie zazna nikt
na nic wciskany kit
na nic tysiące płyt platynowych
gdy wszystko to co człowiek ma przed sobą to schody (to schody)..

[red]
(bob ya headz bob ya headz)
[o.s.t.r.]
(ej, yo, ta dla piotrka jaskina, tak tutaj, ta historia się zaczyna, obóz t.a., o.s.t.r. solo. ta, ta, ta.. bob ya headz!)



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...