renata przemyk - co to będzie lyrics
oddam rękę z całą resztą
bez reszty cała wydam się
epikur znowu będzie wino pił
sokrates strzeli sobie z bardzo bliska w siwy łeb
nie szybko gala ta powstała
mariażów chciałeś ty nie ja
miraże nogą rozgniatałam
a na porlnoy’a bóle pazur miałam i szeptałam
nie nie nie…
wiec zezwoliłam na łudzenie
chagala welon trafił w gust
przenosić już nie musisz nawet gór
a jeśli mnie zechcesz przenieść to przez własny próg
strzeliły korki i obcasy
wredne oddechy niańczą blat
tort pali się a żądze szczerzą kły
gdy zakręt w głowie wtedy mówię choć nie wierze wcale
tak tak tak tak nie nie nie nie…
oddałam rękę z tym co chciałeś
bez reszty cała wydam się
epikur znowu będzie wino pił
sokrates strzeli sobie z bardzo bliska w siwy łeb
na łóżku tańczę jak na stole
lautrec z bachusem cieszą się
wiedzą że jeśli co pozwolę znów
z nadmiaru szczęścia zechcesz strzelić sobie w młody łeb
tak tak tak…
Random Lyrics
- dé saiyajin - até perder o controle lyrics
- mai moxi - kandyrain lyrics
- extraordinary $am - dirty vans lyrics
- sometimes the cat - comfort lyrics
- chriz j - change lyrics
- strange case - reptar lyrics
- kirsten ludwig - trails lyrics
- pharaoh (band) - in your hands lyrics
- r$e - fact not fiction lyrics
- kinderen voor kinderen - naar school - vakantie voorbij lyrics