azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

renata ślesicka - miał 1,9m lyrics

Loading...

[verse 1]
miał metr dziewięćdziesiąt, trudno go przeoczyć
trzydniowy zarost, bliznę i czarujące oczy
miał trudną przeszłość, której nie da się przeskoczyć
był nauczony jedną ścieżką w życiu kroczyć

wybrał ją, a umiał czarować
w kieszeni spluwa, lecz wypluwał piękne słowa
to właśnie ją zechciał z serca obrabować
lecz ona w bojach również zaprawiona

[chorus]
to jest napad
ktoś zostanie ranny
czyje serce tu ucierpi
jego czy tej panny?

to jest napad
w biały dzień
nim się zorientujesz
dostaniesz kulę albo dwie

[verse 2]
miała piękny uśmiech, który świat zniewalał
od stóp do głów wyjątkowa była cała
miała te wadę: szybko się zakochiwała
tak było teraz, miłość nie wybiera
wybrał ją, lecz na wylot go przejrzała
choć on miał broń, to jego trafiła strzała
już wycelował, już za spust naciąga
czy katastrofa, czy miłość nadciąga

[chorus]
to jest napad
ktoś zostanie ranny
czyje serce tu ucierpi
jego czy tej panny?

to jest napad
w biały dzień
nim się zorientujesz
dostaniesz kulę albo dwie

[bridge]
padły strzały, są ofiary
leci strumieniami krew
ranna ona i on ranny
a to pech

[instrumental]

[chorus]
to jest napad
ktoś zostanie ranny
czyje serce tu ucierpi
jego czy tej panny?
to jest napad
w biały dzień
nim się zorientujesz
dostaniesz kulę albo dwie



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...