restag - nadchodzę lyrics
na trackach strzelacie w niebo, a sami strzelacie tym sobie w kolano
ja do wszystkiego tu dochodzę sam, wam wszystko na tacy podano
kleje te wersy tak jak człowiek pająk, twa muza tortury jak guantanamo
to wszystko to tylko początek, nadchodzę pełną parą
kładę to miasto na mapę i kawę na ławę wykładam jak na ukw(woo)
oni pytają, jak to osiągnąłem, bo buja się do tego crew
ja jestem na górze razem z ziomalami, a jak wam się podoba dół?
kładę na to (wo, wo)
kładę na to
wiesz co
let’s go
twoje tracki brzmią jak moje stare
chcesz wiedzieć, dlaczego tak dobrze nawijam?
bo głos odziedziczyłem po mojej mamie
nie starej, nie starej
bo tak się nie mówi, mam życie jak movie
kiedyś było gorzkie jak liść laurowy
dzisiaj jest słodkie jak miś, lubiś
które wpieprzałem za dziecka
i dlatego byłem gruby
dzisiaj grube to mam jedynie linie, gdy sunę po bicie jak nowiutkie fury
restag to emos, restag to furry
weźcie utkajcie już te swoje dziury
bo mogę nawet przejść korekcję płci i tak będę bardziej męski niż wy, rury
dzisiaj mam obok tu jednego brata, z którym ja pisalem pierwsze numery
a ich treść była jedna, że zarabiamy plny
te wersy po pięciu latach zaczynają w końcu mieć odzwierciedlenie
więc za pięć lat będę mógł nawijać, że w sumie to ja już legendą jestem
najpierw wyzywa od dziwek, a potem przeprasza mnie jak jadę mu po ambicjach
bo ja siedzę w studio na pięknej 13, gdy wlewasz w siebie litry piwska
ja robię ballin jak jeremy sochan
ja robię ballin jak lebron james
a was to boli, bo jak zaczynałem, to chcieliście uciąć mi łeb
na trackach strzelacie w niebo, a sami strzelacie tym sobie w kolano
ja do wszystkiego tu dochodzę sam, wam wszystko na tacy podano
kleje te wersy tak jak człowiek pająk, twa muza tortury jak guantanamo
to wszystko to tylko początek, nadchodzę pełną parą
na trackach strzelacie w niebo, a sami strzelacie tym sobie w kolano
ja do wszystkiego tu dochodzę sam, wam wszystko na tacy podano
kleje te wersy tak jak człowiek pająk, twa muza tortury jak guantanamo
to wszystko to tylko początek, nadchodzę pełną parą
jestem tak jak połączenie kuqego, f+kaja i każdego rapera w polsce
moje sk!llsy przewyższają was wszystkich, jak patrzę na buta, pod nim mam twą głowę
upadłem 34 koła razy i tyle samo razy wstałem
podniosę się nawet jak będę upadków miał jeszcze 2115
i teraz znasz prawdę, że zjadam tą scene na dziaba i wciąż jestem głodny
tworzę tu nowy kawałek historii, bo kiedyś mi przyszło do głowy
że będę artystą i zobacz, zostałem artystą, no a nie mam nawet 15+tki
wierzy w to mordo już każdy
restag naprawdę coś znaczy
pozdro dla wszystkich mych braci
yeah
Random Lyrics
- kasi - mein herz setzt aus_v2 lyrics
- third realm - renfield's syndrome lyrics
- cascada - got to be real lyrics
- wiz khalifa - khalifa's home lyrics
- ynl sam - your presence lyrics
- nn_bez_galki - дисс на гену lyrics
- cristal carrington - complete me lyrics
- fbg dutchie - only response lyrics
- march division - acid blood lyrics
- ghaliaa - غالية - bedi e7kik - بدي إحكيك lyrics