azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

riskbreakers - eknaton lyrics

Loading...

[zwrotka 1]
agamemnon, dwoję się na troję, zostań ze mną
moje dziecko, nikt nie pożył tyle co ja z taką werwą
i wyrwą zamiast serca, w tym miejscu teraz kubek i szczoteczka
bo stale się przemieszczam na wersach, po przejściach pieszo drepczę
po zebrze, bo wakanda jest forever
piszę sobie o czym zechcę jak ty never
jestem clever, trzeba będzie zrobię przerwę, upnę level przecież
przetrę ścieżki po raz, enty mam ściеreczki do płyt
riskbreaker brzmiеnie roczne, zakurzone jak syf
z takim ciepłem, jakbym tępym wiertłem upuszczał ci krwi
tępy jesteś, a internet daje takim długo żyć
jestem disconnected, pleciesz mi, nie słyszę nic
pisząc medytuję, chuj mnie czy ty słuchasz tych płyt
to longevity, poprzednik twój tu był i się zmył
został po nim akronim, gdzieś na stosie ksyw

[zwrotka 2]
eknaton
co ty na to szmato, i am
szumi wiatr pustyni, szumu wokół siebie nie chcę mieć
rozpraszacie mnie tym swoim rozproszeniem we tle
siądź w miejscu, skup się przez godzinę, uzdatnij tlen
chciałbym mieć bezludną wyspę, pióro, zeszyt i chęć
wypisania się z gniewu i sm+tku, co dręczą mnie
póki co mam tylko chęć cię kurwo zetrzeć na mech
zrobię to pomału, popiół wiatr rozniesie gdzieś hen
niosę niszczenia zew, ty się otwierasz, ja ziew
jak cię słucham, to bym wolał ruchać truchła, a nie
zagłębiać się w coś, co jest płytkie jak ehh
każdy wers to skok na główkę w kałuże twych łez
własnym sumptem wydaję się, a ty wydajesz się
być gatunkiem, co myli rap z wąsatym sbm
na koniec certyfikat prawdy, się wlepi pan kleks
szmato weź stąd, zejdź
moje podium w undergroundzie to minus sześć, sześć, sześć
he? minus sześć sześć sześć



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...