rose - 2008 lyrics
[zwrotka 1]
jestem tu jedynym chyba z pokolenia co nie włączył nigdy tv
i nie widział big brothera to nie ściema
był czas, że taki ze mnie był wyrzutek społeczny
stosunkowo wcześnie gimb załapał wczutę na wersy
w czasach gdy czyjeś top 10 tu jeszcze srało w pampersy (co?)
dlatego dla mnie te ich teksty to dno w większości
nie mogę tego zdzierżyć w takiej ilości
na chuj mam się z tym się męczyć jeśli to nie daje radości
wyłączam kompa, winę lolka i dinale na głośnik człowieku
mam to na woskach jak dorośli człowieku
nie mam ipoda, bo go rozjebałem kiedyś o beton
pierdoli szmaty które potrafią tylko świecić tapetą
poza tym, słodkie idiotki z instagrama to plaga
i chcą się jeszcze wyróżnić, weź znajdź mi 10 różnic
ja nie oceniam, ale chyba prędzej będę z dziwką
i to nie zazdrość mnie zżera, to nie ja jestem pożywką
[refren x2]
ja się stąd nie ruszam, chociaż bywa lipnie
wolę się trzymać scenariusza, niż chwytać za brzytwę
nigdy nie zrobię z siebie klauna, to szacunek do siebie i do was
jeśli to zmienię to nie będę rapować
[zwrotka 2]
nie chcę imponować tu na siłę młodym ludziom
i tak wiem, że moda minie i się te głupoty znudzą
brzmię jak stary dziad i się czuję tak coraz częściej
a to, że mam fanbase w tym momencie to jest ziomal szczęście
już nie wnikam w to, czy jakiś się przypieprza zjeb
zwykle po mnie spływa to, lecz czasem mnie zalewa krew
w czasach kiedy odnosisz sukces cienkim tekstem
jak chcesz mnie zdissować, to zjem cię jednym wersem
2008 zarzuciłem track’a na forum
dzisiaj nie mogę przerwać cyklu niczym władca popiołów
i chuj mnie boli, że ty wolisz autotune’y śpiewane, koleżko
mam ci zaśpiewać, że palę małe dziecko?
jak cię rajcuje to wszystko, masz możliwości
dziś hip-hopowcy słuchają disco dla przyjemności
czy w ucho wpada wokal myślą, zamiast tekst rozkminiać
dobra spadam, bo mam zamiar się poobijać, yo
[refren x2]
ja się stąd nie ruszam, chociaż bywa lipnie
wolę się trzymać scenariusza, niż chwytać za brzytwę
nigdy nie zrobię z siebie klauna, to szacunek do siebie i do was
jeśli to zmienię to nie będę rapować
Random Lyrics
- bandshes - manic pixie dream girl (bonus track) lyrics
- demon - obsession lyrics
- today - why you get funky on me lyrics
- pseudo echo - over tomorrow lyrics
- lil star - corridor lyrics
- alan dreezer - we have come a long way lyrics
- gabriella whited - bad boy lyrics
- melba moore - 3-5-0-0 lyrics
- pow wow - le poisson dans la vitrine lyrics
- nico miseria - bravo matador lyrics