azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

rufuz - dres z krokodylem lyrics

Loading...

[intro]
crocodile

[refren: rufuz]
jak latałem z glutem pod nosem, na trzepaku sprzedawali proszek
diler ubrany w lacoste, bmw zawsze jeździł po ośce
tyle kamer nie było, ale dobrze się żyło (ojj)
tu się piło, tu paliło, pamiętam to
wychowani na błędach wnb
za dzieciaka jak latałem na desce

[zwrotka 1: rufuz]
wwa dobrze chowa, ale uważaj na słowa (co?)
po pijaku tam komuś podasz, ziom
tu każdy robi co swoje
ja co roku tu mam nowy projekt i pisze rapy, albo pisze graffy tam i czasem tu
styl pojebany w chuj, xero wam jebnie, nie podrobicie mnie (nie, nie)
diler, może nie, bo parę kilo temu, dołożyłem jеmu, parę stów do systemu, weź nic nie mów, pojеdziemy znów gdzieś bez celu
lamusów weź temperuj, czyli tracki mi renderuj, szybko, szybko
czekam na to, jak na kokę z peru (ta) butla hennessy i w chuj tantiemów

[hook: rufuz]
jak byłem szczylem, mój pierwszy diler, miał dres z krokodylem, chciałem dres z krokodylem mieć
miejskie bitki, tylko dobre nitki
air max to styl szybki
[refren: rufuz]
jak latałem z glutem pod nosem, na trzepaku sprzedawali proszek
diler ubrany w lacoste, bmw zawsze jeździł po ośce
tyle kamer nie było, ale dobrze się żyło (ojj)
tu się piło, tu paliło, pamiętam to
wychowani na błędach wnb
za dzieciaka jak latałem na desce

[zwrotka 2: kabe]
noszę na sobie crocodile jak diler
po bramce tańczę tak jak roger milla
na tych osiedlach sieknie tylko zima
niektórych mocno porwała lawina
kręć mi jointa, biorę trzy buchy
podaje dalej, już jestem skuty
jacky, coca, lodu dorzuć mi
rufuz i kabe za zdrowie k+mpli
[wersy po francusku]
od winkla na blokach, do la vida loca
ciężko jest tu nie zwariować
albo kupujesz albo gonisz towar, ja chodzę w dresie lacoste

[refren: rufuz]
jak latałem z glutem pod nosem, na trzepaku sprzedawali proszek
diler ubrany w lacoste, bmw zawsze jeździł po ośce
tyle kamer nie było, ale dobrze się żyło (ojj)
tu się piło, tu paliło, pamiętam to
wychowani na błędach wnb
za dzieciaka jak latałem na desce
jak latałem z glutem pod nosem, na trzepaku sprzedawali proszek
diler ubrany w lacoste, bmw zawsze jeździł po ośce
tyle kamer nie było, ale dobrze się żyło (ojj)
tu się piło, tu paliło, pamiętam to
wychowani na błędach wnb
za dzieciaka jak latałem na desce
[hook: rufuz]
jak byłem szczylem, mój pierwszy diler, miał dres z krokodylem, chciałem dres z krokodylem mieć
miejskie bitki, tylko dobre nitki
air max to styl szybki
jak byłem szczylem, mój pierwszy diler, miał dres z krokodylem, chciałem dres z krokodylem mieć
miejskie bitki, tylko dobre nitki
air max to styl szybki



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...