s0ra - poza wersami lyrics
witaj, droga przyjaciółko
wciąż myślę o tobie w kółko
wciąż mam burdel w bani no i nie posłane łóżko
ciągle w bani myśli w stylu ‘rzuć to’
ciągle w bani myśli ‘błagam wróć, bo
często już nie daje rady’ my znowu nie rozmawiamy
jestem sm+tny i często nierozumiany
a ty jesteś perfekcyjna, chociaż nieumyślnie zadawałaś rany
dla ciebie zniosę wszystko, nawet kiedy będzie ciężko, nie potrzebuje żadnej rady
dam radę, nawet kiedy jestem zagubiony, jeszcze częściej pojebany
chciałem ci tylko powiedzieć, że boli mnie to, że tak rzadko rozmawiamy
bałem się za szybko wrócić z tych wakacji
żeby móc puścić ecstasy
a to wszystko przez to, że się bałem zmian
ale wszystko zmienia się
wszystko poza nami zmienia się
nawet jeśli znowu będzie zmieniał się nasz status
to wszystko się zmieni
wszystko, poza naszymi uczuciami
dla mnie mało rzeczy się dziś liczy poza nami
bo ty widzisz we mnie coś poza bliznami
coś poza ranami, coś poza wersami
coś znów zostawiamy poza nami
jesteśmy prawdziwi chociaż nas krępuje marna poza
poza nami ja nie widzę świata
nawet kiedy muszę się znów zabijać lekami
żeby zabić, całą tą toksyczność
wszystkie kwasy, bym nie umarł z zasadami
nie chce mieć życia bez ciebie
nie chcę życia za kratami
jesteś tą jedyną, nie omamioną karatami
także marzę, byś mnie znowu przytuliła
kiedy kiedyś zostaniemy sami
kiedy kiedyś zatrujemy nasze myśli tymi gorszymi czasami
to jestem przy tobie, kiedy twoja skóra miękka jak aksamit
oddam ci się cały, nawet kiedy każda moja rana krwawi
a sam czuję się splątany pasami
znów się truje, znowu mało czuję
znowu z tobą żyje marzeniami
a sam własny spokój ducha
rujnuje głupimi snami
kiedy znowu często nie mam siły
kiedy znowu głupie rzeczy mi się śniły
dociera to do mnie, że ty jesteś tą jedyną
jedyne co ci mogę dzisiaj dać, to spokój i czas
miłość to jebana wojna, a nie hotel, więc szansy na pokój brak
przepraszam, że tak wulgarnie, ale często się nie czuję sobą, kiedy doskwiera mi brak ciebie
moja droga przyjaciółko
i mógłbym to pisać w kółko
mam nieaktualne tracki, myśli krzyczą puść to
nie wiem, czy ciągle mam siłę żyć zaplątany wersami
a co lepsze, ciągle jesteś obok, zaplątana gdzieś między moimi myślami
a one gdzieś między twoimi słowami
ciągle czuję, jakbyśmy się oddalali
i porozumiewali tylko listami
to mnie boli, lecz dla ciebie, zajmę sobie grafik podróżami
żebyś tylko mogła mnie powitać łzami szczęścia, kiedy w końcu odnajdę się
a potem ci powiem, że było warto, no bo tym uszczęśliwiłem cię
no bo czym innym mogę?
nie mam nic poza wersami, które nie są zbytnio warte nic
cały dzień znowu o tobie myślałem
no i napisałem to w parę chwil
taka myśl na dziś, chyba im bardziej tracę dla ciebie głowę tym częściej mi się śnisz
tym lepszy ziom wypuszcza beat
idealnie kiedy zachciało mi się napisać hit
powierzam życie losowi, a chyba ten demon chciał
żebym znowu dla ciebie napisał track
Random Lyrics
- ludus (england) - see the keyhole lyrics
- annihilust - collective voice of minimum truth lyrics
- nonemusic - sansmots lyrics
- ethan jewell - dreams lyrics
- жека расту (zheka rastu) - за хип-хоп (for hip-hop) lyrics
- nutso thugn - season lyrics
- dr. joe - believer lyrics
- the cosmics - trust is blind lyrics
- runway montoya - aldo lyrics
- jack ü - là 1 thằng con trai lyrics