azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

sad fellas - co jakiś czas muszę umrzeć lyrics

Loading...

[refren: spekter & filu]
co jakiś czas muszę umrzeć
ale boli mnie to w kurwę
nie wiem już co robić z jutrem
które też zabije mnie
co jakiś czas muszę umrzeć
ale boli mnie to w kurwę
nie wiem już co robić z jutrem
które też zabije mnie

[zwrotka 1: spekter]
pierwszy raz umarłem siedem lat temu
czternastolatek, a pochował matkę
wtedy runęła lawina problemów
z którymi kurwa mać do dzisiaj walczę
drugi raz upadłem przez kłótnie z byłą
które poryły mi banię okropnie
nie wszystkie wąty były moją winą
a wszelkie spory zabiły ponownie
za trzecim i piątym to odrzucenie
którе też zostawiło po sobie ból
czwarty + brak próby i już nic nie zmiеnię
teraz już ta panna ma chłopa, no cóż
szósty w zasadzie to jest świeża sprawa
nie wiem co dalej, bo znów serce mięknie
znowu na swe emocję robię zamach
staram się nie zranić nikogo prócz siebie
[refren: spekter & filu]
co jakiś czas muszę umrzeć
ale boli mnie to w kurwę
nie wiem już co robić z jutrem
które też zabije mnie
co jakiś czas muszę umrzeć
ale boli mnie to w kurwę
nie wiem już co robić z jutrem
które też zabije mnie

[zwrotka 2: filu]
pierwszy raz umarłem pięć latek temu
szesnastolatek co weekend w krakowie
lawina problemów leciała już chwilę
zatrzymała ją ona i znowu wznowiła
drugi raz spadłem, przez laskę z mej dziary
przyjaciółka dobra, to zszywałem rany
powstrzymała mą śmierć, taki był z niej anioł
550 na zawsze ukłony
trzeci raz zdychałem sobie bardzo długo
kilka miesięcy, przez fałszywe związki
kochałem tą panią na literkę a
ciągle kłamałem, lecz trzymałem blisko
czwarty i piąty to jedna osoba
mnie rozkochała i rzuciła w kąt
rzuciła dla innych, a ćpaliśmy mocno
z imprezy uciekła, a w płaczu wtuleni
[refren: spekter & filu]
co jakiś czas muszę umrzeć
ale boli mnie to w kurwę
nie wiem już co robić z jutrem
które też zabije mnie
co jakiś czas muszę umrzeć
ale boli mnie to w kurwę
nie wiem już co robić z jutrem
które też zabije mnie

[zwrotka 3: filu]
najnowsze dwa zgony to świeże przypadki
znam ją trzy lata, cztery razy przerwa
poważne ze dwie, gdzie umarłem stary
jedną do dzisiaj, przeżywam + no cóż
nie piszę już do mnie + szarość przeszywa
z biurka zniknęły jej zdjęcia + no cóż
nie piszę już do mnie + szarość przeszywa
z biurka zniknęły jej zdjęcia + no cóż

[refren: spekter & filu]
co jakiś czas muszę umrzeć
ale boli mnie to w kurwę
nie wiem już co robić z jutrem
które też zabije mnie
co jakiś czas muszę umrzeć
ale boli mnie to w kurwę
nie wiem już co robić z jutrem
które też zabije mnie



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...