a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

saku [pl] - walter 3 lyrics

[intro]
(ha, ha, ha, ha, yeah)

[refren: saku]
jestem w chuj wysoko, bo coś opętało moją głowę
to żadne koko, nic nie trzymałem mordo w nosie
pojebana rzecz, pojebana gra
dziś dolewaj kody do sprite’a, fanty, do coli, do wszystkiego czego się da
typie, to walter styl, a mówiłeś, że rady nie dam (ej)
tanio nie sprzedam się, chcę 21h30o2 i szczęśliwy jestem
jestem jak jebany batman, spadłem z nieba i obczajam cały ten syf, yeah

[zwrotka 1: fligru]
jestem jak jebany walter white, kiedy pakuję do gibona five
ale raczej jestem offsidе, u mnie to zawsze jest alright
u mniе to zawsze jest spontan, u mnie to zawsze jest spontan
u mnie to zawsze jest spontan, tak to wygląda, mordo [?]
pracuję więcej, niż na etacie
kocham ludzi, ale proszę braci
nie podchodź do mnie z tym aparatem
dla was to mogę za darmo grać
ale ja wolę garściami brać
ważne, że jest siano, ważny jest brachol, on to mój [?] (ej)
młody r dżungli (kurwa)
nie wiem co oni tam nawijają (huh)
znam to od kuchni, jestem dobry we wszystkim jak oregano (uh, yeah, slatt)
biegam w tym tyle czasu, ale spalam kolejny mózg
włamał ktoś mi się do bani, ale to nie anonymous
jestem szefem optimus, jestem [?] jak ten wóz
jestem znów wysoko tak, że ho ho ho
[refren]
jestem w chuj wysoko, bo coś opętało moją głowę
to żadne koko, nic nie trzymałem mordo w nosie
pojebana rzecz, pojebana gra
dziś dolewaj kody do sprite’a, fanty, do coli, do wszystkiego czego się da
typie, to walter styl, a mówiłeś, że rady nie dam (ej)
tanio nie sprzedam się, chcę 21h30o2 i szczęśliwy jestem
jestem jak jebany batman, spadłem z nieba i obczajam cały ten syf, yeah

[zwrotka 2: saku]
boli mnie łeb, no i bolą mnie nogi
ja przykleiłem się do podłogi
ale nie [?], robota jest do wykonania
obiecałem, że nie skonam ja
lecę do przodu jak jebany sp+ceship
suko chcesz [?], ja nie jestem nikim, nie
myślałem, że lecę, a tonę
nie chodzi o dragi, ani chorobę
[?] w głowie, ej
może coś znajdziesz, może coś znajdziesz
memento mori, już nie piję kody
w jednej tylnej głowie mam kody
pojebane stany, pojebane głowy
wiele robimy, ale i tak mamy niedosyt

[outro: saku]
(yeah, yeah, yeah)
(yeah)
(yeah)
my mamy niedosyt, my mamy niedosyt (yeah, yeah)

- saku pl lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS