salem (pl) - dzień w polsce lyrics
Loading...
rano gdy mnie starsza budzi
coś o szkole znowu nudzi
siódmą wybił zegar ścienny
a ja jestem znów półsenny
znów odkryte miałem nogi
znów mnie zawiał wicher srogi
zamyśliłem się głęboko
otworzyłem lewe oko
ja ubrałem się w pośpiechu
w radiu bzdury gadał (?)
coś tam bredził pod wąsami
jakby machał skrzydełkami
za pięć ósma byłem w sali
dwaj wariaci w ławce spali
chciałem zapiąć sobie rozporek
lecz wparował profesorek
po trzech lekcjach nas zwolnili
wszyscy bardzo się cieszyli
w szatni mówił ktoś o rogach
ktoś sobie chodził po moich nogach
a przed szkołą stało porsche
ktoś mi z kurtki zwiną forsę
z tej piosenki morał taki
że polacy to łajdacy
Random Lyrics
- beatriz braga - tempo de cantar lyrics
- the cohens - dalampasigan lyrics
- dion - teen angel lyrics
- baby varela - mentiras lyrics
- yavoroshko - любі очі lyrics
- cedric noel - nighttime (skin) lyrics
- mango the only - bagels! lyrics
- diomedes chinaski - oficial onoda lyrics
- bearded legend - enemy lyrics
- remykid - friendly with her lyrics