a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

sanoc - 18 lyrics

[zwrotka 1]
znasz to dobrze pewnie, kiedy czekasz nawał czasu
a gdy to nadejdzie, to się zastanawiasz na co
ja już czekałem tyle, że nie wiem w sumie sam
czemu teraz jedynie gdy o tym kminię czuję strach
co? strach… kurwa tak, strach
takie to dziwne, że też się potrafię bać?
pragnę znów, to rzucić w kąt i dać se siana
świat jest mój? mam wątpliwości, czy nas nie kłamał
a biggie nie kłamał i mam żal dla beji
co z głowami w chmurach myślą, że stworzyli raj na ziemi
sam nie wiem i się staram z całej siły nie bać
że stworzę barierę, próbując bliskim uchylić nieba
ouu… jedna szansa
to najwyższy czas, by wreszcie porzucić łajz lajf
zacząć ogarniać, ogarniać, ogarniać
czemu prawda nie może być bardziej optymalna?

[refren]
czy to mi się już pierdoli we łbie?
czy to tylko mi szumi w głowie od presji?
mam weltschmerz, świat mnie boli więcej
nadszedł moment na dorosłość #eighteen

[zwrotka 2]
skurwysynu! szczerze to nie wiem kim jestem nawet
ale to pewnie słabe mówić, że to nie było wcześniej w planie
ale dawne ideały jak ex-dziołcha – skucha
bo się pozmieniały i odeszły do lamusa
wierzę, nie wierzę, szczerze? nie wiem – zajebiście
mi logiczne myślenie odebrało wiarę w system
wpajana od małego gadka, że świat jest nasz
a dziś biją po łapkach, kiedy z niego pragnę brać
niemieckie fury i j-pońskie motocykle?
dziś mamy na butelkę wódy i zakąskę i przepitkę
ale biznesplany lecą wciąż poniekąd nawet
po sos wyciągnę ręce dalej niż profesor gadżet
o, nawet jeśli mam lecieć na zachód za młodu
to by wrócić i tu żyć mi za chuj nie szkoda zachodu
póki co piję leszka, ale widzę to
że dorosłooooość… goni mą metrykę ziom

[refren]
czy to mi się już pierdoli we łbie?
czy to tylko mi szumi w głowie od presji?
mam weltschmerz, świat mnie boli więcej
nadszedł moment na dorosłość #eighteen

[tekst i adnotacje na rap g*nius polska]

- sanoc lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS