azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

saquarion - niski nieudacznik lyrics

Loading...

[refren 1]
młodziutki, sperma na pół ryja, bo kurwa ją lubi a co, żaden ze mnie prawilniak pierwsze słyszę
krzyczy pan policjant, gdy wychodzę na sp+cerniak, krzyczy pan policjant o nie
młodziutki, sperma na pół ryja, bo kurwa ją lubi a co, żaden ze mnie prawilniak pierwsze słyszę
chce sprzedać dobrych ziomków, gdy wychodzę na sp+cerniak, chce sprzedać dobrych ziomków a co

[zwrotka 1]
ziomki myślą, że grypsuję, a ja w celi chodzę w j+ponkach różowych, jestem przez wszystkich cwelony
wiem, że na to nie wygląda ale jestem sześćdziesiątka czasami mogą mylić pozory
pachnę, przecież chujem komendanta, trochę elegant taki flexuje się chujem w mojеj dupie
nawet ładnie zapozujе. niech ten z wielkim d+ckiem zluzuje
dwudziesty pierwszy wiek, a ja nie grypsuję stary, na szczęście od zawsze to wbijam chuj w to, dlatego kapusie klaszczą wpatrzone są jak w obrazek, stoję i słucham co mówi l+stro

[refren 2]
ixtron, wąsik na pół ryja, bo kurwa go lubi a co, żaden ze mnie dobry gracz pierwsze słyszę
krzyczy pani z żabki, gdy wychodzę po psc, krzyczy pani z żabki o nie
ixtron, wąsik na pół ryja, bo kurwa go lubi a co, żaden ze mnie dobry gracz pierwsze słyszę
chcę postakować graspa, gdy przychodzę na topika, chce postakować graspa o nie

[zwrotka 2]
jara mnie inting i pirat, nietrafienie wielu beczuszek dla mnie to norma, nie wczuwam się, dzisiaj to intuje grę
wyjebane na shieldbow do gadania nic nie ma
jest pewien schemat trinity, duskblade, ff
znów mam dylemat, czy kolegą grę rozjebać, a nikt tak nie zintuje jak jebany nieudacznik

[refren 2]
ixtron, wąsik na pół ryja, bo kurwa go lubi a co, żaden ze mnie dobry gracz pierwsze słyszę
krzyczy pani z żabki, gdy wychodzę po psc, krzyczy pani z żabki o nie
ixtron, wąsik na pół ryja, bo kurwa go lubi a co, żaden ze mnie dobry gracz pierwsze słyszę
chcę postakować graspa, gdy przychodzę na topika, chce postakować graspa o nie



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...