sarius - za słaby* lyrics
[intro]
antihype
sarius cały czas
dla tych, co wszystko wiedzą, heh
pomimo to, wciąż pytają czy jestem za
[zwrotka 1]
za słaby, za głupi, za mały, by być z siebie dumnym
za stary, za głupi, za szlugi, byś mi życzył trumny
mój k+mpel świat
w dawnej chwili taki, jakiego go znam
dzieciaki grają va banque, jarają (?) i nie spełniają marzeń
(?) dalej, ale mnie nie obchodzą jakieś gangi, co masz mi za złe, ale zawsze jest mi szkoda matek
(?) trzydziestka, koledzy z klasy są jak dziady w swetrach
mają bobasy (?) szczęścia, ja depresja po koncertach
(?), dalej wozi mnie ten sam koleżka
nie chciałem sam być, kiedy tygodniami temat wjeżdżał
za kawałki podziękuje mi tu buzia piękna
na siebiе patrzę, widzę głupca, jednocześnie mędrca
[przejście]
w końcu razеm spotkamy się w domu
drogę znasz, nie dzwoń dom+f+nem, nie chcę tu nieznajomych
nie ma już drogi odwrotu (nie, nie, nie)
[refren]
na końcu dnia (?)
inny świat to mój (?), być wolę (?)
underground, złoty strzał albo alcatraz (buduję tadż mahal)
(?) tadż mahal, (?) tadż mahal
na końcu dnia (?)
inny świat to mój (?), być wolę (?)
underground, złoty strzał albo alcatraz (buduję tadż mahal)
(?) tadż mahal, nie czekam, co mi w ratach da
[zwrotka 2]
(?) jak ayahuasca, jeśli to prawda
sam nie ogarniasz, (?), na końcu dnia
(?) sauna, (?) tamta
(?), na końcu dnia
to kogoś szansa, twoja klatka jest jak bazar
poczekaj, zanim wydasz małolata
czemu to, co robisz mu nie siada?
słuchaj, (?) sarius odpowiada, (?), (?) piszą, jak założyć sandał
mówią, że to moja duma, tak zostaję w śladach
życie w punktach zapisałem, chociaż nie znam braille’a
mogłem biec po utarg, ale znowu (?) zwalniam
jakbym dobrej pracy szukał, a (?)
[przejście]
w końcu razem spotkamy się w domu
drogę znasz, nie dzwoń dom+f+nem, nie chcę tu nieznajomych
nie ma już drogi odwrotu (nie, nie, nie)
[refren]
na końcu dnia (?)
inny świat to mój (?), być wolę (?)
underground, złoty strzał albo alcatraz (buduję tadż mahal)
(?) tadż mahal
na końcu dnia (?)
inny świat to mój (?), być wolę (?)
underground, złoty strzał albo alcatraz
(buduję tadż mahal)
(?) tadż mahal, nie czekam, co mi w ratach da
Random Lyrics
- yg passin - um criador lyrics
- stubbchopp' - liquid lyrics
- dyspeed - le choix lyrics
- tex ritter - jingle jangle jingle (remastered 2000) lyrics
- shunaka - dzyn lyrics
- falssch - mentalitet lyrics
- community pancake - utter apologies babies pt. 1 lyrics
- nuuma - feel alive lyrics
- andrei, dzws & ben - sunete 2 lyrics
- sprout - reuse rap lyrics