a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

sarox - (prod.beatz era) - sensei/mashup/2017/ lyrics

wpaadł głodny nie muszę być żeby was zjeść
zielone płuca, czerwone oczy lubię tak się wieść
wiara upadła na koszulce 3x 6
i to nie satanizm przestań mi tu bzdury pleść
mercedesy, rxy ja wole rolexa
chodź brakuje czasu brakuje powietrza
psychotropy pixy i jazda jest lepsza
poważni rodzice a suka niegrzeczna
złotą płytę chce złote zęby, więcej wolt
szmal w gotówce, sztabki złota #amber gold
zwykły chłopak bloki, a nie żaden lord
dom perignon szampan, zamist cordon rouge
robiąc tylko rap, robiąc tylko sos
szefem zostać tu, szef jak hugo boss
w willi widok na ocean, balkon
popijać drogie trunki, tequille blanko
żeby we własnej rodzinie zawsze było gładko
zjadałem, jem i będę zjadał rap, raptor

beng beng bengeer jestem jednym z sensei
pe penga boska, jak w odysei
beng beng beenger i nic się nie zmieni
pe penga boska, jak krak czarodzieji /x2

zwalniam całą ekipę sprzątającą
posprzątałem scenę, czas już dorosnąć
łapki w dół to chyba moi sąsiedzi
że ktoś jest tak zajebisty nie mogli uwierzyć
danio, tego mi nie szkoda
podaje rap na tacy, metoda na głoda
oprócz rapu bierze w dziób młoda
a pokazać na mieście, z nią lekka trzoda
przelej przelej whisky na stojąco
a tu przelew przelew przelew na k-nt-
siedem siedem siedem siedem zer na koncie
lecę lecę lecę czuję się jak na giewoncie
móc się przepłynąć na fali tsunami
i mieć wszystkie rzeczy podpisane ferrari
pokazać swój rap, przed wami na sali
bujać się w rytm, tak jak rękami będziecie bujali
żony nie potrzeba, nie potrzebuje żony
low rider moja pasja, tak, czuję się spełniony
podskakuje, muzyka mózg jak zwykle zawalony
to czas na sen ziomeczku, czuje się zmęczony

beng beng bengeer jestem jednym z sensei
pe penga boska, jak w odysei
beng beng beenger i nic się nie zmieni
pe penga boska, jak krak czarodzieji /x2

- sarox prod beatz era lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS