azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

savior – panów pan lyrics

Loading...

ustawiony na piedestale
wywyższony, pierworodny ojca
więcej niż człowiek
z mocą której pewnie zazdrości mu bóg
nadrzędna istota
winą nieskalana
teraz w męczarniach
oddaje życie
za nic
za nas

król świata
władca władców
on zmazuje moją winę
chylę w pokorze głowę
padam na twarz
nie słucham proroctw fałszu
bluźnierstw podludzi
dziękując za ten życia chleb
błagam o więcej
choć błagać nawet nie śmiem

jedyna i prawdziwa
wizja miłości
która, by nas ocalić
zeszła na świat
i weszła pośród lud swój
oczekując dnia pewnego
w którym zmaże z nas, niedołęg
jarzmo grzechu śmiertelnego

król świata
władca władców
on zmazuje moją winę
chylę w pokorze głowę
padam na twarz
nie słucham proroctw fałszu
bluźnierstw podludzi
dziękując za ten życia chleb
błagam o więcej
choć błagać nawet nie śmiem

solo cegła

już drugie tysiąclecie
świat oddaje mu pokłony
kiedyś drobna wspólnota rybacka
dziś przemysł warty miliony
chyba nie do końca o to mu chodziło
lecz nie wygląda na to
by cię to obchodziło

król świata
władca władców
on zmazuje moją winę
chylę w pokorze głowę
padam na twarz
nie słucham proroctw fałszu
bluźnierstw podludzi
dziękując za ten życia chleb
błagam o więcej
choć błagać nawet nie śmiem



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...