a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

sbk420 - krkstyle lyrics

[refren]
krakowski styl, zps i wojna w głowie
fiskersy, rakiety, hdr+y, foxy złote
krkstyle tu się wychodzi na pole
a jak jesteś z klimatu to zawsze śmigasz na torbie
pajdy się sypią spore, porwania i rozboje
bójki z użyciem narzędzi tak ostrych, że ja pierdolę
koleś, nie masz psychy to tu nie właź
szybko cię zweryfikują, a gwarantuję że przegrasz

[zwrotka 1]
maczety, noże, katany, na chodniku plamy krwi
zdążył dobiec do klatki, lecz nie zdążył się w nią wbić
strzelaniny na ulicach, sceny akcji to nie film
to klimat mego miasta, na ręce się nie chcą bić
style krk, tu na śmierć i życie gra
matki płaczą, bóg nie patrzy, tak wygląda rzeczy stan
krk style, tu dobro słabsze od zła
już miałem maczetę w torbie mając 15 lat
mocny skład wsiada w fury, ruszają na polowanie
jak spotkasz tе dwa auta to uwierz masz przejebanе
stanęli na światłach, on przechodził przez pasy
tej nocy miał pecha, pocięty i rozebrany
wysypali się we dwóch, bez sprzętu na małolata
małolat stanął do walki, gazem opryskana j+pa
fiskersem pocięta łapa, jeden przejażdżka na sor
małolat do domu wraca, happy, dziś zwyciężył on
[refren]
krakowski styl, zps i wojna w głowie
fiskersy, rakiety, hdr+y, foxy złote
krkstyle tu się wychodzi na pole
a jak jesteś z klimatu to zawsze śmigasz na torbie
pajdy się sypią spore, porwania i rozboje
bójki z użyciem narzędzi tak ostrych, że ja pierdolę
koleś, nie masz psychy to tu nie właź
szybko cię zweryfikują, a gwarantuję że przegrasz

[zwrotka 2]
pejzaż mego miasta, krwawa panorama
gdzie każdy z nas dorastał i siedział na tych ławkach
co drugi bez papierów, lecz patentowany wariat
wpierdoli ci kosę i po głowie będzie skakał
co dwa bloki bomba, w każdej klatce społeczniara
ledwo stoi na nogach, a dalej się napierdala
przyszła z przyjaciółką, a wychodzi stąd sama
jej psiapsi się rucha w drugim pokoju naćpana
taki mamy klimat, takie akcje to standard
znowu na sort klatkę poszedł wasz jebany mandat
przejażdżka do sądu, w transporcie powaga
po krzykach, po pajdę, ziomek życzę farta
klęknął do berła, przed sądem ludzi pomawia
żeby go kurwę trafić, nie będą czekać do maja
tutaj tylko bogu z grzechów możesz się spowiadać
za inne spowiedzi pokuta jest przejebana
[refren]
krakowski styl, zps i wojna w głowie
fiskersy, rakiety, hdr+y, foxy złote
krkstyle tu się wychodzi na pole
a jak jesteś z klimatu to zawsze śmigasz na torbie
pajdy się sypią spore, porwania i rozboje
bójki z użyciem narzędzi tak ostrych, że ja pierdolę
koleś, nie masz psychy to tu nie właź
szybko cię zweryfikują, a gwarantuję że przegrasz

- sbk420 lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS