schiza - damn. lyrics
więc nie mów małolat mi że lecę offbeat, zacząłem to robić jak byłeś plemnikiem
i mnie nie osądzaj, że mało wyświetleń, ja dalej uważam że hita za hitem
wypuszczam na rynek jak pojeb, a jak mnie nie lubisz to zażalenie napisz listem
(god d+mn, god d+mn)
puste jak kalka (ohh) chociaż zawsze pokój innym
zostawiłеm ci odciski, (nie)
chciałеm być kurwa rodziną milczenie od ciebie już tylko narasta
nie jestem liderem to prawda, wszyscy w rodzinie są kurwa na równi
iskra, niuniu, schiza kurwa tylko ty ciągle chciałeś się wyróżnić
zobacz dm’y jak piszę, że kocham cię kurwa jak brat do ziomala
choć mówisz na tracku że tylko o mix cię prosiłem + choć wiesz, że to chuja prawda
sam skierowałeś te miecze na pięć jeden dziewięć, a
wyjdę przed szereg skoro nie wychodzę, nie wycieraj innymi do chuja mordy
(god d+mn, god d+mn)
(god d+mn, god d+mn)
Random Lyrics
- barryauto (rap) - last of my kind lyrics
- meyru - imitation honey lyrics
- ashh - katrina lyrics
- f.a.u.s.t (ukr) - 7 (intro) lyrics
- rustic revue - stormdancer lyrics
- say roland - gas lyrics
- realism - i like it all b. lyrics
- blues bastard - she's faster than my hotrod lyrics
- ynkeumalice - summoning a conjuring lyrics
- komodo - aftermath lyrics