azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

schiza - t0xic lyrics

Loading...

[zwrotka 1]
możesz zarzucić mi, że rozjebałem te mosty i jestem tak trochę toksyczny
(d+mn)

(chowają gram)

ze wszystkich zdań + wybieram jedno
(tylko dlatego że)

[zwrotka 2]
gdy wchodzę po szczeblach drabiny to zawsze na siebie uważam

, moje życie znacie tylko przez nagrania (więc)

odpalam ci telegrama + piszę, tworzę, ścinam, robię
odsyłam do adrеsata + kleję, nie śpię, znowu, dobę
z bratem to jak tеlepatia + dzwonię, mordo, ja nie mogę
na odsłuchu napierdalam + od pierwszego egzemplarza

robię ścieżki no i nara + nie raz kurwa nie ma siana
ważna dla mnie tylko praca + jebać co ci mówi szmata

i robię i robię i robię i robię i w chuju mam to co mi mówisz
i piszę i pisze i piszę i piszę i czuję że się wszystko się gubi (mi)

[przejście]
(więc będę już szczery mała + kłamać mi nie przystoi

i kocham cię w chuj nawet przez ból wiem, że się zagoi
ale się zastanawiam na chuj sprawiam tu tyle przykrości)

[zwrotka 3]
każdy mi mówił że jestem toxic

pomocną dłoń podawałem tu zawsze jak były problemy idioci czy groźby

idioci czy groźby wszystkie konflikty próbowałem zażegnać sam nigdy nie pomyślałem nawet żeby zapalić ten gram (jebany stuff)
potem się budzę i słyszę że niuniu znowu coś brał (znowu coś ćpał ej)

straciłem bliską mi osobę bo przez wasze kłamstwa myślała że jestem potworem (nie mogę, to chore)
chce zapisać się na wieczność bo kiedyś coś we mnie pękło
muzyka ratuje mi życie, a nie raz widziałem jak wygląda piekło

[zwrotka 4]
wylewam emocje tu prosto na papier
własnie narodził się wam nowy trapper
100% muzyka a wciąż gubię zasięg
spełniam marzenia pokaże że da się
chce tylko zdrowia dla bliskich i żeby tata się nie męczył
kiedyś za wszystko co dla mnie robicie postaram się jakoś odwdzięczyć



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...