segi (pl) - pokaż mi portfel lyrics
1. pokaż mi portfel, a powiem kim jesteś, sam do końca nie wiem, kim jestem ja
zobacz i dostrzeż, mam w tobie bezkres, nikogo nie chce, tylko ten stan
otwieram go, przeglądam wszystkie te kieszenie + z wyglądu mega podobne
w najgłębszej zamiast tej dychy na laysy jest plastik + chyba dorosłem
już nie jestem chłopcem, mam te kilka kart
są rzeczy, których kupić nie można, za resztę zapłacisz (master card)
w kolejnej przegrodzie paradoks, koleś ma problem z decyzją męską
dowód rejestracyjny smyra kartę miejską + bezużyteczną
a co do dowodu + w standardzie, w basic laminacie
w lewym skrzydle druczki z oc i maximum zniżki co dostał po tacie
tacie, którego kazali wykreślić z dowodu długopisem
dowodu auta, którym podjeżdżam do grobu posiedzieć w ciszy
to dzięki niemu szanuję co mam w kieszonce… tej najmniejszej
przez którą idąc z auta do klatki i z klatki do auta tak często brzęczę
żadna praca nie hańbi, zwłaszcza ta w euro i bardziej na zachód
żadna praca nie hańbi i tak uprawiają ten najstarszy zawód
ref
a kiedyt rzucę już cały ten ciężar ze mnie
będę wolny, nie wszystko złote to co lśni
pomogę dostrzec tobie co na prawdę cenne
pokaż mi portfel, pokaż mi portfel
a kiedy zrzucę już cały ten ciężar ze mnie
będę wolny, nie wszystko złote to co lśni
pomogę dostrzec tobie co na prawdę cenne
pokaż mi portfel, pokaż mi
2. znów idziesz na miasto, sprawdzasz zawartość, przeglądasz zdjęcia z legitek
odwracasz wszystkie, te z kochaną mamą i silną siostrą, jesteś incognitem
i trochę ci głupio, bo choć dumny z ludzi ci bliskich, ta myśl siedzi w głowie
że masz prawo, zachować milczenie + wszystko co powiesz mogą użyć przeciw tobie
a mam ten fantastic plastic i użyję go do celów niecnych
niekoniecznie skutecznych, w moim planie progresji
uczuć, uciec, ukłuć, jestem plecami w tej jebanej zgrai backstabberów
dawno temu kupiłem paczkę śrutu
srutu+tutu, ona chce pik+pik, potem te drink+drink, uber i łubu+dubu
potem te kilka dni wolniejszych, koleżanek śmielszych i wio do klubu
diabeł tkwi w detailach, maluch+maybach, pst.. lubię psoty
zmieniły grę, “bo to nie kwestia flirtu tylko hajsu + pomyśl”
zdejmij cały ten ciężar, choć nazwa… mało męska
może to czas żeby zmieniła go, nie wiem, portmonetka?
wyrzuć to wszystko jak pięści w powietrze i sztachnij się nim
poczuj tę wolność, twoją, portfela, podwójna victoria: win+win
ref
a kiedy zrzucę już cały ten ciężar ze mnie
będę wolny, nie wszystko złote to co lśni
pomogę dostrzec tobie co na prawdę cenne
pokaż mi portfel, pokaż mi portfel
a kiedy zrzucę już cały ten ciężar ze mnie
będę wolny, nie wszystko złote to co lśni
pomogę dostrzec tobie co na prawdę cenne
pokaż mi portfel, pokaż mi
Random Lyrics
- caracol televisión - reflejo (remix) lyrics
- michael aboujaoude - reality lyrics
- amuly - intro (live at diud, where's my tune?) lyrics
- 070 shake - body lyrics
- leon fanourakis - sunrise lyrics
- estwice - boyz in da hood lyrics
- duck doz - buy adderall online in usa lyrics
- take care of yourself - knot lyrics
- therapy? (band) - armed with anger lyrics
- madam adam - up above lyrics