seimoon - pijana lyrics
[zwrotka]
ona była pijana;
w jej krwi powyżej zero pięć promila;
ona była pijana;
tutaj nie mówie że najebana;
jej oczy wyglądają jakby ją spotkała ścieżka;
shot na ścieżce, również koka;
tutaj jestem ja, seimoon;
mówie o historii, jestem w ostatniej ławce;
w ostatnich ławkach piszą historie!
wariaty piszą tam historie;
napisałem tutaj tej laski historie…
[refren]
ona była pijana;
wjechała na dyskoteke z kumplami;
wypiła shota, ktoś jej coś dodał do drina;
czy to prawda?
[zwrotka]
reszta historii tej dziewczyny;
dziewczyny, jest dupeczką dziesięć na dziesięć;
gdyby nie podkrążone oczy to by była modelką;
ale widać że jeździła mile, stoi na dworze;
marznie;
czy teraz trace moje pochodzenia;
powinienem mówić na pole;
moim zdaniem każde wyjście jest dobre;
ważne tylko że tu stoi i marznie…
[refren]
ona była pijana;
wjechała na dyskoteke z kumplami;
wypiła shota, ktoś jej coś dodał do drina;
czy to prawda?
[zwrotka]
słyszałem że koledzy dzwonili do niej;
ponoć mieli dzisiaj na balety lecieć;
wzieli ją by trochę rozgrzać;
potańczyć, pobalować;
ona bardzo tego chciała;
ale jak chcesz się dowiedzieć co się stało potem;
to słuchaj do końca…
narazie tylko powiem że była podjarana;
miss piękności, seksowna cekinowa miniówka;
wyobrażasz sobie tą dziewczyne?
no może tak, gdyby nie ta historia…
[refren]
ona była pijana;
wjechała na dyskoteke z kumplami;
wypiła shota, ktoś jej coś dodał do drina;
czy to prawda?
[hook]
dotarli na dyskoteke;
bawią się świetnie;
zakupił kierowca kumplą shoty i cole naszej bohaterce;
bohaterce tej historii, co nie?
nie wiem czemu ja to tak przedłużam, przejde do sedna;
oni się najebali, ona odstawiła cole;
ci co byli na dysko wiedzieli dobrze co się wtedy dzieje…
[zwrotka]
dosypali jej coś do coli, zapewne magiczna pigułka bezwładności;
dziewczyna nie miała co zrobić, głowa ją rozbolała;
chłopaki zabrali ją do auta;
teraz sobie tylko wyobraź jak się zakończyła ta historia…
[refren]
ona była pijana;
wjechała na dyskoteke z kumplami;
wypiła shota, ktoś jej coś dodał do drina;
czy to prawda?
[zwrotka]
dziewczyna się obudziła niedaleko swojego mieszkania;
jej ubranie było już do spalenia;
takich uszkodzeń nawet felix młotkiem nie poskłada;
cóż jej tylko pozostało po tej nocy?
wpadła do domu, wzieła taboret i pasek;
reszte sobie dopowiedzcie moi drodzy…
[outro]
ona była pijana;
zobacz tylko jak tu się stoczyła;
miała duże perspektywy i ambicje;
a skoczyła za oknem przywiązana szyją do grzejnika;
już jej nikt nie uratuje;
przepraszam…
Random Lyrics
- dog eat dogma - freedom of obsession lyrics
- niqo nuevo - dinero lyrics
- rich homie quan - why lyrics
- lewis dee & proverso - caen angeles lyrics
- pete mcee - athí̱na vrochí̱ lyrics
- rose cousins - i would die 4 u lyrics
- golden black - double texting lyrics
- shift k3y - gone missing lyrics
- a red nightmare - hedonist lyrics
- shawty lo - let's get it (the bankhead boss) lyrics