azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

seni. - garaż lyrics

Loading...

[zwrotka 1]
zakończyłem właśnie epkę, którą pisałem pięć miechów
myślałem, że będzie lepiej, lecz wcale mi nie do śmiechu
nagle nic mi nie pasuje, wszystko wokół jest wyblakłe
nie chcę słuchać tanich propsów, ja chce poznać tylko prawdę
w głowie ciągle tylko myśli, co ze mną jeśli nie rapgra
zaczynam się już obawiać, że to wszystko to pułapka
że za bardzo uwierzyłem w to, że to może wypalić
i przez to mam teraz kurwa tak potężny bajzel w bani
jestem otoczony murem, który rozwalam pięściami
palce krwawią mi od dawna i ten dystans między nami
chciałbym już wyrzucić z głowy wszystkie pojebane myśli
ale jak skoro ja

[refren]
jestem pewny, że nikt nie zastąpi mnie
chociaż czuję jakbym błądził we mgle
obiecałem, ciągle szukam tego przejścia
nie mów nie, nigdy dla nie nie ma miejsca
pewny, że nikt nie zastąpi mnie
chociaż czuję jakbym błądził we mgle
obiecałem, ciągle szukam tego przejścia
nie mów nie, nigdy dla nie nie ma miejsca

[zwrotka 2]
krzyczałem ze cztery lata, rapuje tylko od dwóch
na gitarze za dzieciaka uczyłem się pierwszych nut
grałem w trzech różnych zespołach, w każdym liczyłem na cud
nie wiem kiedy ja dorosnę, ale na gardle mam nóż
jestem zdany sam na siebie chociaż zależny od innych
kim jest selfmade w czasach kiedy muzyka to mechanizmy
gdzie są czasy, gdy w garażu tworzyliśmy to z zajawy
tak bez kompów, monitorów, a przy dźwiękach gitary
choć był prawdziwy bass i te piski przez te spięcia
szok dla uszu kiedy berga oddała pierwsze jebnięcia
i ci ludzie, którzy ciągle mieli dość tamtych hałasów
my to wszyscy kochaliśmy teraz hołd dla tamtych czasów
[bridge]
baby my heart is from halogen
i know that’s what in the hallybabe
tutaj zacząłem wyjawiać swe emocje
i wcale się nie zdziwię jak [?]

[refren]
pewny, że nikt nie zastąpi mnie
chociaż czuję jakbym błądził we mgle
obiecałem, ciągle szukam tego przejścia
nie mów nie, nigdy dla nie nie ma miejsca
pewny, że nikt nie zastąpi mnie
chociaż czuję jakbym błądził we mgle
obiecałem, ciągle szukam tego przejścia
nie mów nie, nigdy dla nie nie ma miejsca



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...