a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

seni (pol) - whiskey z czasem lyrics

[intro]
odkopani sienia bram
odnajdziemy kiedyś dom
tam

[zwrotka]
przez kłamstwo to nie znam już siebie
widziałem światło, widziałem znaki na niebie
wtedy myślałem, że będę tu gnić
jak feniks z popiołu odrodzę się, zabij się
[refren]
znowu piję whiskey z czasem, który zawsze ucieka nam
przeszliśmy to wszystko razem, a boję się spojrzeć ci w twarz
no bo zegar tyka, a mnie czeka misja
póki jestem młody, chcę zobaczyć drogę wyjścia (ej)
to jest tylko moja wizja
miałem nie tracić cię więcej jak+
moja jazda (co)
znów kręcę (co)
i właśnie uświadamiam sobie, że straciłem dziś (dziś) (dziś) (dziś)
dobrze, że chociaż już wiem którą drogą mam iść (ej) (ej) (ej) (ej)
a może to miało się zdarzyć i stało się dziś
(tik+tak) (tik+tak) (tik+tak) (tik+tak)

[zwrotka]
nienawidzisz jak się spóźniam, no sorry skarbie
ale mimo, że się staram, no to zawsze wychodzi tak samo
to jak budzik rano
ile czasu bym nie dostał no to zawsze będzie mi go już za mało
ko+kolejna doba leci
znowu piszę wersy i wyrzucam do śmieci
znowu ciebie tracę, a nie chcę
wierz mi, utknąłem w tej pętli
znowu jestem (oh)
otoczony tak ścianami, które przygnębiają mnie
wolałbym gdzieś uciec, ale w sumie nawet nie mam gdzie
nie mam drogi już powrotu
nie mam drogi wyjścia
zawiesiłem się po środku
tik+tak, tik+tak
nie ma drogi wyjścia
nie ma drogi, która nie wydaje mi się mglista
może to jest pętla, w której wypełniamy rolę
w której powtarza się wszystko
j+pierdole
[chorus]
(wszystko co miało się zdarzyć i stało się dziś)
(wszystko co miało się)
(wszystko co miało się)

[refren]
znowu piję whiskey z czasem, który zawsze ucieka nam
przeszliśmy to wszystko razem, a boję się spojrzeć ci w twarz
no bo zegar tyka, a mnie czeka misja
póki jestem młody, chcę zobaczyć drogę wyjścia (ej)
to jest tylko moja wizja
miałem nie tracić cię więcej jak+
moja jazda (co)
znów kręcę (co)
i właśnie uświadamiam sobie, że straciłem dziś (dziś) (dziś) (dziś)
dobrze, że chociaż już wiem którą drogą mam iść (ej) (ej) (ej) (ej)
a może to miało się zdarzyć i stało się dziś

[zwrotka]
pozornie myślisz, że masz wpływ, a
może naprawdę nie było go nigdy (ej)
to próżne gonitwy za szczęściem, które chciałbyś
a tu znów ten syf, a przecież miało być inaczej
życie to wyścig, lecz raczej nie z ludźmi, a z zegarem

[outro]
(zegarem)

- seni pol lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS