azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

sentinel [pl] - veritaserum lyrics

Loading...

[zwrotka 1]
nasz film pisany był przez kogoś w różnych scenariuszach
lekarstwo na szczęśliwy wieczór to szlugi i wóda
potknąłbyś się o sznurowadła będąc w moich butach
odkrywam świat na nowo tak jak nietoperze z wuhan
gdy me głuche krzyki słychać na obydwu brzegach
mój bagaż doświadczenia muszę zapakować w plecak
tak od serca, gdzie ten nowy horyzont
już nie otworzę wina więcej ze swoją dziewczyną, oh
nie jestem w desperacji, choć może nie mam racji
bo na twój widok nadal mam objawy palpitacji
to nie był fanfik, nie niedojrzałe nastolatki
tabula rasa, robię origami z kartki
[refren]
jestem na głodzie, więc nie dziw się że moje zęby ci znów zdobią kark
dzielimy pościel, i co z tego skoro zasypiam i tak w nocy sam
coś w tym nie tak
co w tym nie tak

[zwrotka 2]
powiedz co widzisz, kiedy patrzysz mi na pięść
czy to pierścionek, czy też może cudza krew
zjadamy ogon, wokół nas kucharek sześć
powiedz, że nie jestem typem tym od sześć sześć sześć, wiesz
że mój moralny kręgosłup już nieraz robił salto
jak świecisz tyłkiem przy mnie, no to możesz zgasić światło
tracę energię, może wypiję high voltage za to
tylko w tej branży mogę łączyć melanż z pracą
kłamstwo z prawdą (ej)
dałem se wmówić, że to ludzie dają wartość
teraz wyciągam dłonie do nich jak sam pan mike tyson
r&b brison tiller, miłość w synergii z winem
gdzie w teorii jest romcom, na żywo niezgrabny thriller
twoje oczy jak veritaserum (ye)
byłem jedynym nie jednym z wielu
mógłbym wybierać jak sommelier
nie moja wina, że chcę jedną a nie mogę mieć

[refren]
jestem na głodzie, więc nie dziw się że moje zęby ci znów zdobią kark
dzielimy pościel, i co z tego skoro zasypiam i tak w nocy sam
coś w tym nie tak
co w tym nie tak



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...