![azlyrics.biz](https://azlyrics.biz/assets/logo.png)
sentino - aspołeczne ambicje lyrics
[refren]
penthouse suite, panoramiczny widok z dala, gdzie jest brud
mówiłeś mi, że jesteś bratem, ale nadal jesteś wróg
dupa wypina się, ma bbl, ja staram się być cool
patrz mi w oczy, jak podaję rękę, nasram im na grób
aspołeczne ambicje, kupuję twojej żonie bilet
w piękne miejsce, w którym jeszcze nie wiesz, że istnieje
wsiadam na tylnym, jestem sam z myślami
brick kokainy na nadgarstku, a nie gram wyćpany
[zwrotka 1]
są saint denis, saint sebastian, ja jadę w trasę, jestem solo
iphone, flight mode, ostatni z gatunku, żadne disco polo
nie dla dzieci, co wiem, co widziałem
gra ma być sprzedana, nie gadana, już raz powiedziałem
obiecałem sobie już, że tylko blisko bliskich
resztę trzymam z dala, to mój glock załatwia
zajebany, kwitem jeans amiri
ochroniarz z sao paulo, nie z jujitsu, strzela tak jak w puerto rico
nie chcesz być moim enemigo, nadal będę sido
me cago en tu muerto, jestem cham
nawet jak kiedyś mogłeś gadać ze mną
dziś już cię nie znam
na ścianach złoto i platyny, zęby w diamentach będą
będę chodził uśmiechnięty, jak coś będzie, tylko zwiększę tempo
prezydencki rollie to dla ćwoków, brodie robiliśmy to
ja czasem nie wiem, czy ta scena chce się pogodzić, czy coś
bo już od wydawania płyt do wydawania siana nie daleko
w piekle ciepło, a z jej dupy zrobię armageddon
[refren]
penthouse suite, panoramiczny widok z dala, gdzie jest brud
mówiłeś mi, że jesteś bratem, ale nadal jesteś wróg
dupa wypina się, ma bbl, ja staram się być cool
patrz mi w oczy, jak podaję rękę, nasram im na grób
aspołeczne ambicje, kupuję twojej żonie bilet
w piękne miejsce, w którym jeszcze nie wiesz, że istnieje
wsiadam na tylnym, jestem sam z myślami
brick kokainy na nadgarstku, a nie gram wyćpany
[zwrotka 2]
piramida, w którą wierzę, nie jest w luwrze
gwiazdy stoją już korzystnie, piję tequilę przed l+strem
mistrzem ceremonii byłem, teraz mistrzem mistycyzmu
ona moją niewolnicą, chcę być lilith, zniszczyć wszystko
balenciaga, trainer w czarnym hoodie, kosa rozmiar miecza
a w kieszeniach pliki pięćdziesiątek euro, rozmiar chleba
coś mówili, żebym nie pił, żebym nie ćpał, jak wytrzymać ich obecność
jakbym najchętniej spojrzeniem ich zajebał
na topie coraz samotniej, ten cały lód mnie chłodzi
jestem już zabezpieczony na wieki, ja chcę miliony
żadni koledzy, żadne hejka, idę grać po swoje
złote mam przeboje, to mogę czasem tu chlać jak pojeb
jej włosy aksamitne, zapach tom ford, b+tt lift brazylijski
nosi pradę diabła aparycję ma, ja chciałem brać je wszystkie
aż zrozumiałem, że nie wiele takich jest, takie co są takie jak ja, jakby zmieniłyby płeć
[refren]
penthouse suite, panoramiczny widok z dala, gdzie jest brud
mówiłeś mi, że jesteś bratem, ale nadal jesteś wróg
dupa wypina się, ma bbl, ja staram się być cool
patrz mi w oczy, jak podaję rękę, nasram im na grób
aspołeczne ambicje, kupuję twojej żonie bilet
w piękne miejsce, w którym jeszcze nie wiesz, że istnieje
wsiadam na tylnym, jestem sam z myślami
brick kokainy na nadgarstku, a nie gram wyćpany
Random Lyrics
- auggie velarde - cristal 2caras lyrics
- crezl - 망우가 (mangwooga) lyrics
- creepy nuts - doppelgänger lyrics
- godzthedon, sivade & jamar rose - 2 bad hoez lyrics
- trp1lyrics - freestyle 1 lyrics
- rane music - playground lyrics
- zitøw - encore un jour de plus lyrics
- kevlar west - netflix lyrics
- jamie lammers - now that i've been honest lyrics
- otb fastlane - walk lyrics