seven 212 (pl) - maska lyrics
[zwrotka]
teraz uważaj, zdejmuję maskę!
twoje życie jest marnym obrazkiem
pewnie teraz oślepiam cię tym blaskiem!
wszystkiego się boisz
więc chodzisz na ulicy z kaskiem!
ja wtedy na necie
kupuje z supreme opaskę (ouh!)
mam swoje flow
podchodzi ziom
daję autograf
ty kupujesz złom!
mam swój głos
nie spadł mi włos
chociaż na klatę
przyjąłem każdy cios!
teraz z zazdrością
patrzysz co dał mi los!
ty ciągle płaczesz
a ja robię sos!
teraz z zazdrością
patrzysz jak robię sos!
teraz z zazdrością
patrzysz jak robię sos! x3
nigdy nie spadł mi włos…
[refren x2]
(ej, gościu!)
to nowy ja!
to jest ten trap
gdy zdejmuję maskę
to zmieniam cały świat!
jestem jak kwiat
dojrzewam tu, brat!
jestem tu po to, by pokazać wam
jak się dziś tu robi rap
chociaż mam kilkanaście lat!
(ej, ej, ej, ej, ej, bang!) x2
Random Lyrics
- skizoo - rebélate lyrics
- shanice - i'll be there lyrics
- tre espinoza - blue-green lyrics
- mc one - opi onaka fai koi ? lyrics
- cenobita - estrellas lyrics
- trickk cobangg - team (ft. che savage) lyrics
- jerry ross - it happened on a sunday morning lyrics
- lil depressd shit - feel lyrics
- $orr¥ - rain and fire lyrics
- sur5ill - goaler lyrics