sezar (pl) - pierwszy krok do wolności lyrics
[zwrotka 1]
wyjdź za bariery czynów, poglądów i myśli
odrzuć nakazy i nadzór narzucane przez nielicznych
wolności nie wiąż z wyborem kanału w telewizji
zwracamy władzę przekazując innym swe umysły
doskonały niewolnik uważa, że jest wolny
nie obala wtedy murów ograniczeń i kontroli
on podąża za innymi, posłusznymi jak maszyny, ze strachem zwierzyny, ich doktryny tworzą limit
masy stają się strażnikami samych siebie, pełne złudzeń co myśleć i robić jest najlepiej
ukierunkowane i kontrolowane, utrzymywane są w podziale i rządzone z planem
iluminaci tworzą swój porządek poprzez zamęt
serwują problem i reakcję potem rozwiązanie
stan wyższej świadomości to plan boski dla ludzkości
właściwa edukacja to krok pierwszy do wolności
[refren + diem]
choć każdy z nas ma w sobie strach
nie daj wmówić sobie, że nie jesteś tego życia wart
nie ma że boli, nie zniewoli nas ten chory świat
który drwi z nas niemal każdego dnia
a więc dziś już zrób pierwszy krok do wolności
nie pozwól by ograniczały nas możliwości
pełen świadomości odbij, daruj sobie chłam
i nie idź znów na [?], lepiej pomyśl sobie sam
[zwrotka 2]
ludzkość sama zrzeka się swojego intelektu, żyje w lęku przed odejściem od konformistycznych reguł (niestety)
oddaje władzę elitom ze szczytu piramidy, co buntują masy przeciw sobie i zyskują wpływy
nikt nie mówi i nie robi tego co zasadne w strachu o brak finansów do życia i upadek
sztuczne skoki cen każą służyć systemowi i przeznaczać swe zarobki na kruchy dobrobyt
konkurencja i wybór to złuda autonomii, dyktat jest zamaskowany, demokracja jest w agonii
pytaj kto skorzysta, że uwierzysz w to co słyszysz
z wielkim bratem oswoją kamery i strażnicy
władza się zasłania bezpieczeństwem narodowym, aby ukryć własnych działań przestępcze metody
jeszcze zanim wszczepią nam mikroprocesory, pomyśl jak postawić pierwszy krok by wyrwać się z niewoli!
[refren + diem]
[zwrotka 3]
elity to tyrani, którzy łamią skrzydło ptaka i się oburzają, że tak szybko jak oni nie lata
przewodnicy stada gotowi nas narażać przy kolejnych plagach, obławach, zamachach, to żenada!
zło tak długo jest jak długo pozwalają ludzie
człowiek zabija bezwiednie swe ciało i duszę
dlatego musimy zacząć myśleć samodzielnie, razem mamy misję wyzbyć się strachu zupełnie
nie kryć swej wyjątkowości, mieć własne poglądy, żyć w pełnej świadomości, jedności i być mądrym, szerzyć wolne słowo, powstrzymywać przemoc
nic nie jest niemożliwe gdy tworzymy jedność
zwalczając manipulację, podziały i strach zdejmiemy kontrolę z nas co trzyma cały świat
czas na czyn wzniosły i nowe możliwości
pierwszy ten krok uczyń, jeśli chcesz wolności! (chce!)
[refren + diem]
Random Lyrics
- antaios nocturne - kleines licht lyrics
- hot sizzle - intro (wait no more) lyrics
- skycorp home video - big booty bitches lyrics
- tumaggz - gut$ ii lyrics
- texcel - kanki lyrics
- dreamville - ma boy lyrics
- matix [pl] - ojciec szaman lyrics
- yana zafiro - qué bien me siento lyrics
- huntly - shame lyrics
- kuoleman galleria - jean grenier lyrics