
shellerini - 0.420.061 lyrics
[verse 1]
miłosław i palę lemonade cookies
gram choć do padów nie kleją się kciuki
zero przewózki ściero, lecz stylu nie kupisz
korzenie mam w tatooine, tego nie kupisz
wrosłem w to jak dąb dunin
to dla tych pizd, to tylko cosplay
jak słoń wstręt czuje, klientele mam supreme jak ntm, jak ghostface
oni jak boysband, ja do nich w kontrze, kuzyn chuj wbite w rostbef
i tak już którąś wiosnę szumi morze słów
usuwam bitów resztki z pomiędzy zębów
wracam do tamtych ławek, do tamtych dresów
nie potrzebuje nowych trendów, nowych kolegów
bo wciąż wolę tu, lecę nie na cudzesach
jeden z ostatnich, ale luz, będę musiał to pójdę sam
hurt detal, późniеj chill w sudetach
to stilo stąd, nie z usa, to wsrh, tej
[chorus]
i biorę buch, łyk
i nawеt jeśli życie nuci bruce mi
to cookin’ tu jak w kuchni
chciałem ci się tylko w mózg wbić
na jeden, dwa i na trzy
jak nie wiesz jeszcze co to ziom ci wytłumaczy
to klasyk, staro szkolny flavor
moje złote myśli zapisuje w wave’ach
wali rap z gablot, choć dawali mi wyłącznie chwile
to wsrh, pdg, wszystko w rodzinie
[verse 2]
jestem czysty gdyby wrzucili na bęben
więcej thcp, pewnie szepcze mi olej stres
głęboko w cewie czy klepniesz pod tym okejke
to pdg, trzy litery święte, niezmniennie
od reszty odklejeni, buch popijam ipą
chuj wbite w antrykot, już mnie nie pytają po co mi to
to jedna miłość choć nie w portofino, spoko żywot
a za tą szybą czerwiec 25′ pachnie deszczem
bazgrze w mieście, nie gram disco pod remizą
punkt za punktem lecę, to co wbił mi los w storyboard
tu gdzie jak śpiewał turnau po pogrzebie pod korniszon
daj mi coffee shop, leci sippin on some syrup
oczy przymknięte, ale wszystko widzą po horyzont
to nowy świt, nowy dzień nuci nina simmone
ich gadka płaska jakbyś ziemię badał z wiz khalifą
ja robię wyłom, tutaj jest wlot, tutaj wylot
[chorus]
i biorę buch, łyk, i nawet jeśli życie nuci bruce mi
to cookin’ tu jak w kuchni, chciałem ci się tylko w mózg wbić
na jeden, dwa i na trzy
jak nie wiesz jeszcze co to ziom ci wytłumaczy
to klasyk, staro szkolny flavor
moje złote myśli zapisuje w wave’ach
wali rap z gablot, choć dawali mi wyłącznie chwile
to wsrh, pdg, wszystko w rodzinie
[verse 3]
ich rap ma kieckę, mówią że to kilt
kiedyś wybuduję dom, bo męczą small talki w windzie
a jeśli kukiz to nie ten do podłogi
płyną obłoki, hen do ostatniej kropki… typie
[outro]
na nosie czarne okulary wokół
staro szkolny flavor, iskra jeszcze nie gaśnie, pdg, wsrh
wali rap z gablot, choć dawali mi wyłącznie chwile
sh+llerini, klasyk, w bruku wyryłem imię
Random Lyrics
- whitesnake - all out of luck (2025 remix) lyrics
- 25/17 - воля (will) lyrics
- jess weaver - making movies (class acts original soundtrack) lyrics
- sarkhan - olmazmı lyrics
- zen michelin - ghost story lyrics
- utoku - dilime hakim lyrics
- b4r & shaggyx999 - fell in love lyrics
- vanny goodfella - had to repo my soul back from god & the devil lyrics
- sencha green - i feel amazing lyrics
- matt berninger - frozen oranges (live at union chapel) lyrics