sinderr - berserk lyrics
[zwrotka 1]
pierwszy wers, co otwiera to jak róg bitwę
wielki miecz, za nim jeszcze większe są ambicje
mierny jest ten, który ulegnie, nie ulegnę
rzucam wers za wersem, każdy test za testem zdaję pewnie
kim jestem, zwykłym człowiekiem który się wpasować
chce pomiędzy innych, w świecie w którym rządzą puste słowa
manipulacje, chcę zgarnąć całą chwałę
jeśli teraz nie wygrałem, wrócę, bo nic mnie nie złamie
każdy potrzebuje łodzi, albo co najwyżеj tratwy
by przepłynąć morze krwi, szlak wojownika nie jеst łatwy
szukaj szczęścia w sm+tku, deszcz przynajmniej obmyje rany
oni jak krople już spadli, a my dalej się trzymamy
a w sumie jacy my
czy można zaufać drugiemu tam gdzie każdy zły
nie wiem gdzie jest moje miejsce, w głowie straszny syf
ale póki jeszcze biegnę musi starczyć sił
[refren]
kiedy wpadam w szał bojowy czuję się jak berserk
jeśli po coś tu przychodzę, na pewno to wezmę
nie biegnę za marzeniami, których ja sam nie chcę
wygram po swojemu, obojętnie kto da więcej
nie zawsze trzeba patrzeć tylko na to co jest cenne
odwracałem losy tyle razy, jeszcze raz je zmienię
nie robię tego dla drużyny, zrobię to dla siebie
czuję się jak berserk
[zwrotka 2]
teraz jest mi lżej, kiedy mniej o paru ludzi
człowiek czasem dzierży miecz no bo po prostu musi
lecz póki w ręce poza mieczem mam tu jeszcze losy
tylu ludzi, każdy głupi miałby tego dosyć
bogowie chcą żebyśmy byli ich narzędziami kiedy my
sami więcej rozumiemy, bólu sami nie przeżyli
a mówili, będzie ciężko, ja się nie poddaję + casca
gdy mam coś do ochrony jakoś łatwiej idzie walka
czasem chciałbym żeby życie to był tylko zły sen
w końcu nie mam wielu życzeń
czasem chodzę i zabijam po prostu jak marionetka
za pięć nocy odzyskam kontrolę, dam radę to przerwać
sam pociągam za sznurki a nie ruszają się lalki
na pewno coś zepsute, tylko chyba da się naprawić
zginąć w walce o dobro to naprawdę wielki zaszczyt
nie tylko liczba zwycięstw liczy się w tej drodze na szczyt
wraz z liczbą wrogów może zmniejsza się też ilość lęków
ja nadal boję się tak samo tam głęboko w sercu
i choć honoru nie znajdziesz w samym królewskim wdzięku
nie wszyscy tutaj będą chcieli umrzeć z mieczem w ręku
[refren]
kiedy wpadam w szał bojowy czuję się jak berserk
jeśli po coś tu przychodzę, na pewno to wezmę
nie biegnę za marzeniami, których ja sam nie chcę
wygram po swojemu, obojętnie kto da więcej
nie zawsze trzeba patrzeć tylko na to co jest cenne
odwracałem losy tyle razy, jeszcze raz je zmienię
nie robię tego dla drużyny, zrobię to dla siebie
czuję się jak berserk
Random Lyrics