a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

skeczi - nigdy mniej lyrics

j+pierdole
nigdy za mało (nie, nigdy mniej)
nigdy za mało (nie, nigdy mniej)
nigdy za mało (nie, nigdy mniej)
nigdy za mało (nie, nigdy mniej)
nigdy za mało
cały skład na apart suko trzęsiemy warszawą

(let’s go, go, go)

nigdy za mało (nie, nigdy mniej)
nigdy za mało (nie, nigdy mniej)
nigdy za mało (nie, nigdy mniej)
nigdy za mało (nie, nigdy mniej)
nigdy za mało
cały skład na apart suko trzęsiemy warszawą

(yeah, yeah, yeah, yeah)

teraz chce tylko cashout
ona za nami biega
jesteśmy w centrum wiesz jak
dwa blistry schizofrenia
jak mam się tego nie bać?
mają mój kompleks jebać
nie dotykają słowa

otwórz koło (yeah, yeah)
otwórz koło (yeah, yeah)
otwórz koło (yeah, yeah)
otwórz koło (yeah, yeah)
jesteśmy w centrum wiesz jak
otwórz koło, moshpit
moi ludzie zombie
ona się skarży do mnie
weź lepiej pilnuj torby
weź lepiej pilnuj shawty
bo wyjdzie z klubu z nami
chce torbę z zespołami
torbę z narkotykami
ten stack jest ciężki dziwko
wiem jak mam w to grać
podrzucam dwie na siebie
jestem off the time
ta drużyna ciężka nie masz kurwa jak jej przejść
ona zna mnie dziesięć minut chce mi dawać łeb
j+pierdole
nigdy za mało (nie, nigdy mniej)
nigdy za mało (nie, nigdy mniej)
nigdy za mało (nie, nigdy mniej)
nigdy za mało (nie, nigdy mniej)
nigdy za mało
cały skład na apart suko trzęsiemy warszawą

(let’s go, go, go)

nigdy za mało (nie, nigdy mniej)
nigdy za mało (nie, nigdy mniej)
nigdy za mało (nie, nigdy mniej)
nigdy za mało (nie, nigdy mniej)
nigdy za mało
cały skład na apart suko trzęsiemy warszawą

- skeczi lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS